Maite Perroni

Maitè Perroni Beorlegui

8,2
2 086 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Maite Perroni

Zauważyliście, że w każdej telenoweli, w której gra Maite, ma ona z lekka patologiczną rodzinę?
Weźmy Zbuntowanych- matka jej nie kocha, uwagę poświęca chorej, młodszej córce, ciągle wyżywa się na Lupicie i nie daje jej spokoju.

CCEA- trochę inna sytuacja. Matka ją kocha, ale zmuszona jest ją oddać, w wyniku czego Marichuy przez 14 lat wychowuje się w sierocińcu, później na ulicy, aż w końcu u Cande. Pała nienawiścią do rodziców i nie chce ich znać, ale potem wszystko dobrze się kończy. Ma kochającą matkę, ojca...szczęśliwa rodzina.

Mi Pecado- tu to już w ogóle patologia. Matka jej nienawidzi, całą miłość i uwagę poświęca młodszemu dziecku- Cesarowi, a córkę odrzuca. Po śmierci synka i kolejnego dziecka, każe jej się wynosić i przez całe 10 lat nie odwiedza jej w internacie. Później cały czas uprzykrza jej życie, obwinia o śmierć Cesara, pragnie by to ona utonęła, ciągle jej dogaduje. Jedynie ma normalnego ojca, który bardzo ją kocha...dopiero pod koniec, wydaje się, że jednak Rosario kocha Lu na swój sposób i martwi się o nią (tak jak w czasie jej porwania), ale to nie zmienia faktu, że faworyzowała syna, jak żył. Ale sytuację Rosario można zrozumieć, tzn. dlaczego kochała syna bardziej niż córkę.

UWAGA! LEKKI SPOILLER!
El trunfo del amor- niewiele wiadomo. Podobna sytuacja do CCEA. Jest wypadek, 3-letnia Maria trafia do sierocińca, pała nienawiścią do matki myśląc, że ją porzuciła, matka ciągle nie może zapomnieć o swojej córce. Spotykają się, matka jej docina, poniża nie wiedząc, że to jej córka, potem, gdy prawda wychodzi na jaw, Maria nie chce jej znać.

Cóż, rozpisałam się, ale wychodzi na to, że Maite jest profesjonalistką w tych rolach, biedna...nigdy nie może zagrać od początku z normalną rodziną.

Amy95

To prawda.

Mayte

To prawda ale świetnie do takich ról pasuje (co nie oznacza że z innymi nie dała by sobie rady) kto by je od niej lepiej zagrał