Nie monarszych, bo jak dotąt, znam ją tylko z Tudorów. Ale ma w sobie tyle jakiejś poruszajacej kobiecosci i ciepła, że dziwie się Henrykowi =)
Racja. W/g mnie jest bardzo kobieca i bije z niej niezwykłe ciepło. Poza tym jest bardzo sexowna. Ale mężczyźni inaczej na to patrzą. Niestety.
Eh, no.. to chyba taki scenariusz, po prostu ;P
W grze Marii berdzo podobało mi się, jak naśladowała hiszpański akcent, to tak na marginesie..
O lol! Zauważyłam, jak napisałam słowo "dotąd" w pierwszym poście.. żenua! :D
a ja dziś właściwie przez przypadek obejrzałam film "the commitment" i tak właśnie na nią patrzę i skądś kojarzę... i tak główkuje skąd ją znam, i dopiero po chwili skojarzyłam że to przecież królowa:)
a w "the commitments" pokazała się od strony bardzo interesującej i utalentowanej piosenkarki:) polecam więc obejrzenie tej pozycji dla odcięcia jej od roli sztywnej, acz bardzo intrygującej monarchini...
Ja znałam Marie najpierw z the Commitments to jedna z ważniejszych pozycji w mojej kolekcji dvd napewno w pierwszej dziesiątce (kultowy film w Irlandii i Wielkiej Brytanii) i kilku innych filmów a potem strasznie się ucieszyłam ze zagrała w tudorach, ale polecam przede wszystkim jej muzykę bo nie wiem czy wiecie ale Maria ma zespół grają naprawde swietnie(choć specyficznie i niekazdemu moze przypasować) polecam albumy Charm i nowy Mutter uwielbiam piosenki Forty Days, Opera, czy Helena............ Jest Świetna w roli królowej ale nie tylko.....