powrót do forum osoby Marian Opania 
użytkownik usunięty 
Marian Opania oświadczył, że nie zagra Lecha Kaczyńskiego w filmie o katastrofie w
Smoleńsku, bo nie zgadza się z poglądami jego brata. Decyzja słuszna, Opania do tej roli
kompletnie się nie nadaje. Podobieństwo fizyczne to za mało. Zafrapowało mnie jednak
uzasadnienie jego wyboru. Otóż aktor, żeby kogoś zagrać, musi zgadzać się nie tylko z nim,
ale i z jego rodziną. Pół biedy, kiedy rzecz dotyczy obsady postaci w królewskich rodzinach.
Jednak co zrobić z fenomenalnymi rolami aktorów grających w „Igraszkach z diabłem” Jana
Drdy? Trzeba natychmiast wzywać egzorcystę. Postacie słynnych dyktatorów powinny być
przez aktorów także pomijane, gdyż takie utożsamienie groziłoby podejrzeniem o zamach
stanu. Każdy, kto zagra Unabombera – Teda Kaczyńskiego – powinien zostać natychmiast
aresztowany przez ABW. Zwłaszcza że motywacja do tego typu działań służb choćby ze
względu na nazwisko może być w tym wypadku naprawdę mocna.
Opania ma oczywiście prawo grać tylko tych, z którymi się zgadza. W „Człowieku z żelaza”
zagrał gnidowatego dziennikarza, który miał inwigilować strajkujących w stoczni. Wystąpił
naprawdę z wielką werwą. Tam nic mu nie zgrzytało. Widać do roli świetnie pasował.
Szkoda, że szkolnictwo jest powszechne i niektórych na tym forum nauczono czytać i pisać. Ktoś cię tą edukacją skrzywdził. Mam prośbę: jak będziesz mi odpowiadał, to proszę wysil się choć trochę nie napiszę intelektualnie, aby nie przesadzać i napisz coś mniej prymitywnego niż dotychczas.
Eee....może to było lepsze, że nie mordowano ludzi, nie kneblowano ust i nie zamykano za byle co w pierdlu?
Tak ,jestem za Po bo mam oczy otwarte co do "poczynan" pisu... no wez czlowieku pierd... sie zdrowo w łeb
Pis prowadzi od dawna kampanie nienawisci a ty tego nie widzisz? nic ci nie mowi kolejne przegrane wybory,ze pierwszy raz ponownie wygrala ta sama partia? Pewnie jestes w tej mniejszosci co wierzy w sztuczne mgly,zamachy i zabojstwa :)
W trotyl tez pewnie uwierzyles..Troche sie unioslem ale jak slysze o tej bandzie hipokrytow i nawiedzonych z pisu to cisnienie mi skacze :)
Może sobie brać role albo odmawiać. Setki aktorów ról odmówiło. Po jaką cholerę robi z tego taki szum, mówi się przez agenta reżyserowi "nie dziękuję" i po sprawie. A jak chce robić manifestacje polityczną .. a to proszę bardzo. Zwołaj chłopie konferencję prasową i zrób oświadczenie, że Kaczora to ty nie znosisz. Tyl... kogo to będzie obchodziło kogo drugoplanowy, chociaż dobry aktor nie znosi.
To, że Kaczyński był prezydentem nie oznacza, że był wielkim człowiek i nie chodzi mi tu o jego wzrost. Popieram Opanie, a Hofman niech się buja.
Właśnie! Nie zrobił nic takiego, żeby nazywać go wielkim. Po prostu szkoda ludzi, zginęli w wypadku, tysiące innych ginie na drogach, taka proza życia
Zapominasz, że będzie to okropnie propagandowy film pełen zbrodni smoleńskiej... Nic z prawdy polityczno-historycznej.
Ciekawe czy gdyby Opanii z Hollywood zaproponowano zagrać Hitlera albo Stalina czy by zagrał czy nie.... Jeśli tak to znaczy, że jest nazistą/komunistą.
Gdyby kazali mu zagrać Hitlera,jako dobrego człowieka,który kochał Polaków i Żydów,to pewnie by odmówił.Tak jak odmówił grania w propagandówce o Lechu ,"wielkim" prezydencie,który zginął w "zamachu".Chyba jasno wyjaśniłem?
Siedziałeś w jaskini do tej pory?Nie słyszałeś wypowiedzi reżysera filmu?Powiedział wyraźnie,że fakty wskazują że to był zamach,a film będzie o dziennikarce która szuka prawdy.Czyli wiadomo jakiej prawdy będzie szukać.Cały twój wpis nie ma sensu.To jedna sprawa.
Druga sprawa.Krauze może i nie dawał dupy na salonach,ale dawał dupy kręcąc filmy,które są miernej jakości.
Trzecia sprawa:przepraszam bardzo,ale czy ty niby wiesz coś więcej o tej katastrofie?Bo chyba nie myślisz że to był zamach?:D
No przestań.Nie chodzi mi o tematykę,bo temat zacny,ale o sposób realizacji.Nie czułem żadnego napięcia,większych emocji,praktycznie się męczyłem na nim.Uważam że reżyser to zawalił,a mógł to być naprawdę dobry film.Można zrobić świetny film historyczny bez fajerwerków,który trzyma w napięciu.Przykładem niech będzie "Śmierć prezydenta"Kawalerowicza.Świetne kino,które przetrwało próbę czasu.
Napięcia owszem brakowało ale nazwać ten film miernym to gruba przesada. Mierne to ciacho czy kac wawa.
Kpisz czy tak myślisz naprawdę? :D Reżyser chce podać gołe fakty.
Dla mnie sprawa jest prosta.
Piłowanie wraku.
Wybijanie szyb Tupolewa.
Naprędce rozmieszczanie niektórych części tupolewa na miejscu katastrofy.
Rozrzut części tupolewa świadczy tylko i wyłącznie o wybuchy. O wybuchu świadczy także obrót tupolewa. Potwierdzają to również również różni eksperci.
Jest kilka świadków na dwa wybuchy przed zetknięciem z ziemią. Niby z czego się wzięły? Tupolew był sprawny.
Ponadto zostało udowodnione, że załoga chciała odejść od lądowania ale nie mogła bo z niewiadomych przyczyn aparatura padła.
Zostało także udowodnione, że Rosjanie manipulowali przy czarnych skrzynkach lub jej kopiach.
Rządowa komisja ds. badania wypadku stworzyła raport bez ekspertyz.
Życzę dobrego samopoczucia w Leminglandzie.
Jaja sobie robisz???
Rosjanie nie manipulowali przy skrzynkach lub ich kopiach,nie ma na to żadnych dowodów.
Żadna aparatura,która jest odpowiedzialna za poderwanie samolotu nie zawiodła.Jakie dowody ty masz na to??
Jacy świadkowie którzy widzieli wybuchy?Jest masa świadków,która żadnych wybuchów w powietrzu nie widziała.
Jacy eksperci to niby udowodnili?Fotelowi eksperci zza biurka po drugiej stronie globu,co nie mieli dostępu do materiałów śledztwa?
Takie banialuki to możesz wciskać na zebraniu kółka "Elvis żyje i ukrywa się na polu kukurydzy".
Reżyser nie chce podawać żadnych gołych faktów.Sam powiedział w wywiadzie że to był zamach,a film będzie o dziennikarce,która chce dociec "prawdy".
Radziłbym abyś przestał się karmić mrzonkami o wielkości Lecha,na którego życie ktokolwiek chciałby nastawać.
Równie dobrze mogliby szykować zamach na premiera wysp Cooka.Taki sam efekt,czyli żaden.
Chłopie, szkoda Twoich nerwów, temu nawiedzonemu oszołomowi i tak nic nie przetłumaczysz, on i tak wie swoje i zdania nie zmieni. Nie ma co z nim dyskutować, należy mu jedynie współczuć ;)
Różnią się kopie zapisów skrzynek od Rosjan w stosunku do oryginałów. I to jest dowód.
Nie dzisiejszy jesteś? Aparatura samolotu wysiadła ok 100 metrów nad ziemią. Tak jest zapisane w urządzeniach tego samolotu. To zostało udowodnione.
http://janpinski.nowyekran.pl/post/58392,swiadkowie-dwa-wybuchy-na-tu-154 Czytanie nie boli. Jest masa świadków dotyczących wybuchów.
Kim Ty jesteś żeby podważać opinie profesjonalnych ekspertów? Nikim. Anonimowym mądralą. Rozumiem, że taki Binienda to dla Ciebie cienias. Pewnie już w wieku lat 15 zdałeś maturę a w wieku 19 profesurę.
http://www.gazetapolska.pl/374-komputer-tu-154-zamilkl-15-metrow-nad-ziemia
Najprościej być ignorantem i pierd... głupoty.
Binienda??" Binienda nie jest ani profesorem w polskim tego słowa znaczeniu, ani fizykiem, ani ekspertem NASA i obecnie wcale w NASA nie pracuje, a w ekspertyzie o katastrofie Tupolewa jest błąd na błędzie.Wiesław Binienda nie jest ani fizykiem, ani profesorem fizyki, bo ukończył Wydział Samochodów i Maszyn Roboczych na Politechnice Warszawskiej. Jeśli ktoś mnie pyta, gdzie w jego obliczeniach jest błąd, odpowiadam: wszędzie, bo on nie znał danych-mówi Krzysztof Łoziński absolwent Wydziału Fizyki i Matematyki Uniwersytetu Warszawskiego." "Błąd w wyliczeniach jest wszędzie - mówił dziś Łoziński. - One oparte są na nieprawdziwych danych wyjściowych. Binienda nie ma dostępu do dokumentacji, używa niewłaściwego parametru." Tyle o ekspertach z pod znaku Biniendy.
http://beem.deep.salon24.pl/410594,krzysztof-lozinski-kladzie-na-lopatki-wieslaw a-biniende
http://r.kowalski.nowyekran.pl/post/59996,ekspert-krzysztof-lozinski-jest-czlowi ekiem-michnika
Nie ośmieszaj się i wstydu sobie oszczędź.
Wiesław Kazimierz Binienda (ur. 20 sierpnia 1956 w Kole[1]) – doktor inżynierii mechanicznej, profesor[5], wykładowca i dziekan[a] Wydziału Inżynierii Cywilnej (Department of Civil Engineering) w Kolegium Inżynierii (College of Engineering) University of Akron w Akron w stanie Ohio w Stanach Zjednoczonych (od 2003 roku).
???Nie rozumiem cię nadal.Spieramy się o jego wykształcenie?To sprawa marginalna.Ja się pytam,w którym artykule do których mnie odsyłasz(pomijam już to że "Nowy ekran" i "Gazeta Polska" to "wiarygodne"źródła informacji),jest napisane że Binienda miał dostęp do pełnych danych katastrofy?Bo jak nie miał(a wiadomo że nie miał),to jego wywody są "wiele" warte.Czyli ekspert zza biurka,z informacjami przeczytanymi w gazecie i podejrzanymi w telewizji.
Drogi kolego. Tym razem też Cie odeślę do linków, tylko czytaj wyraźnie bo jak rozumiem naukowcy z całego świata, którzy podziwiają Biniendę to także sami teoretycy a nowoczesny sprzęt z NASA to zabawka dla przedszkolaków. A tak na marginesie: Binienda miał do jasnej cholery dostęp do szczegółowych danych dotyczących katastrofy i przyjmij to wreszcie do wiadomości.
http://niezalezna.pl/28406-prof-binienda-przyjety-brawami-na-politechnice
http://wpolityce.pl/wydarzenia/29301-pieciu-profesorow-uczelni-technicznych-potw ierdza-ustalenia-prof-biniendy-gdyby-skrzydlo-samolotu-uderzylo-w-brzoze-to-z-pe wnoscia-przecieloby-ja
http://wpolityce.pl/wydarzenia/29288-prof-binienda-w-fakcie-zbadanie-nawet-malyc h-fragmentow-tupolewa-powinno-dac-odpowiedz-na-wiele-kwestii
http://wpolityce.pl/wydarzenia/38782-nasz-wywiad-prof-binienda-taki-rodzaj-znisz czenia-materialu-wskazuje-na-wybuch-ktory-nastapil-w-powietrzu
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Profesor-Wieslaw-Binienda-dostaje-grozby- Zajmuje-sie-nimi-policja-i-FBI,wid,14524941,wiadomosc.html?ticaid=1fa2a
http://www.echochrystusakrola.info/index.php/maj/380-to-trzeba-koniecznie-przecz ytac-prof-binienda
Dowody na zamach w Smoleńsku:
1) publikacja artykułu o katastrofie (zanim do niej doszło) na portalu Gazety Wyborczej o 8:38
2) publikacja (pierwsza) orędzia Bronisława Komorowskiego na portalu tvp.info o 5:57
3) raport ABW z 9 kwietnia 2010 o możliwym zamachu
4) śmierć Sławomira Petelickiego (autora NATO-wskiego raportu ws.. katastrofy), sekcja zwłok po upływie 48h od zgonu
5) śmierć Remigiusza Musia (kluczowego świadka w śledztwie smoleśkim), sekcja zwłok po upływie 48h od zgonu
6) Ewa Kopacz i publiczne przyznanie się do kłamstwa odnośnie udziału w autopsjach polskich patomorfologów.
7) Jerzy Miller o urwanych skrzydle między 5 a 15 metrem.
8) Hanna Gronkiewicz Walz o popełnienia przestępstwa na terenie Rosji.
8) Grzegorz Schetyna i Radosław Sikorski nazywają rzeczy po imieniu.
9) Radosław Sikorski i odradzanie Lechowi Kaczyńskiemu wizyty w Smoleńsku
10) Maciej Knapik i jego zaniki pamięci o głośnym "jak nie wyląduje/my to mnie zabije/ją"
11) Andrzej Morozowski i jego zaniki pamięci o naciskach na pilotów przez gen. Andrzeja Błasika
12) Janina Paradowska o zaszywaniu śmieci w twarzy Anny Walentynowicz aby móc łatwiej rozpoznać jej ciało
13) Donald Tusk o dziwnym określaniu materiałów wybuchowych - materiałami wysokoenergetycznymi.
:DDDD Dobra,biorę "dowód" pierwszy z brzegu:"9) Radosław Sikorski i odradzanie Lechowi Kaczyńskiemu wizyty w Smoleńsku".
Czego to niby dowodzi????Zamachu?:DDDDDD Albo( i to jest najlepsze) "8) Grzegorz Schetyna i Radosław Sikorski nazywają rzeczy po imieniu.:DDDD " Traktuj ludzi poważnie,proszę.
Jako aktor ma prawo grać jakie role chce i nikt nie ma prawa go obrażać. Idiotyzmem jest, że tacy ludzie jak Ty obrażają dobrego aktora tylko dlatego, że odmówił zagrania L.Kaczyńskiego. Jesteś ograniczoną osobą nie ze względu na poglądy jakie reprezentujesz, ale ze względu na brak szacunku do człowieka. Pan Opania nie obraził Lecha Kaczyńskiego, tylko nie chciał go zagrać.
To już trzeba być podłym człowiekiem bez honoru, zeby odmowic zagrania prezydenta. Co z tego, ze nie zgadzał się z jego polityką ? Podam przykład Piotra Adamczyka, ktory wcielil sie zarówno w role papieża jak i nie odmowil zagrania nazisty. I co to ze zagrał gestapowca odrazu oznacza, ze sie z nim utozsamia?! Aktor powinien byc jak kameleon i nie wybierac roli zalezacych od poprawnosci politycznych. W dodatku jeszcze gdyby odmowil z szacunkiem, a on w dodatu udziela glupkowatych wywiadow obrazajacych zmarlego. Brawo panie Opania, jest pan kolejnym aktorem, ktory upadł w oczach tysięcy Polaków.