Te jego zabawy w małego diabełka są dla mnie po prostu żenujące. Śmiać mi
się chce za każdym razem gdy widzę zdjęcie jego chudej, pomalowanej na
biało mordy. Ten gościu się gdzieś bardzo zgubił i poza swoim światem już
nic nie widzi, żal mi go.
PS Żal mi też jego fanów, którzy myślą że on jest fajny dlatego że sra na
scenę i zagryza kurczaki...
"Koleś, przeczytaj jego dwie biografie to pogadamy" Nie obchodzi mnie jego życie, tylko muzyka.
" Jak śmiesz obrażać człowieka który wiele przeżył.?! Ja myśle że chciałeś się po prostu popisać i wymyślić taki temat, aby wszyscy o nim dyskutowali." Bo jest zakałą metalu alternatywnego. Z samego tego gatunku wymienię przynajmniej 5 lepszych artystów od tego śmieszka robiącego muzykę (i wizerunek) pod publiczkę.
"Ja myśle że chciałeś się po prostu popisać i wymyślić taki temat, aby wszyscy o nim dyskutowali. Jedni twierdzą że on jest debilem czy kimś innym, ale dla nie których jest wielką osobą, podobnie jak dla mnie. Założę się że nawet nie wiedziałeś o tym że Marilyn Manson to zespół -.- Wszyscy go tak nazywali ponieważ się przyzwyczaili a tak naprawdę ma na imię Brian Hugh Warner, założę się że tego nie wiedziałeś -.- I ciekawe.. jeżeli znasz 'Marilyn'a Mansona' to ciekawe czy znasz imię np. gitarzysty.? to przecież zespół. Bardzo proszę, chętnie poczytam. -.- Jeżeli chciałeś pisać o Brianie to coś ci nie wypaliło.! -.- Następnym razem zanim kogoś skrytykujesz, dowiedz się o nim więcej albo wgl nie pisz, tak będzie lepiej dla nas wszystkich.! -.-"
Tak jak wyżej, mało mnie obchodzi jego życie, wiem na pewno, że nawet w obrębie metalu, jako wyjątkowo wieśniackiej i prymitywnej muzyki tworzy żałosny twór, który nawet nie powinien był powstać, bo podobną ilością kiczu i pretensjonalności dysponuje chyba tylko cały metal symfoniczny i power metal. Mało mnie obchodzą przesłania w tekstach, bo tekst nie jest i nigdy nie będzie elementem muzyki, bo jest nim cała kompozycja, która jest zrzynaniem ze wszystkiego co najgorsze w muzyce metalowej.