naprawde fajna aktorka!!! szkoda tylko że zwykle dostawała role słodkich idiotek z ilorazem inteligencji mniej niż zero, którm w głowie tlko bogaci biznesmeni i wygląd. Przez te role urobiła sobie pogląd, cytuję "barbie lat 60-tych"
O tak, MM była wielką aktorką. No niektóre role jakie dostawała to właśnie tych głupich blondynek.
Ale MM nie była głupią blondynką. Czytając jej wywiady, wydaje mi się, że była naprawdę bardzo inteligetną kobietą.
Barbie lat 60-tych?
Nie powiedziałabym tego. Jak co to bardziej "50-tych" przecież Marilyn zmarła w 62'. xD
Pozdrawiam!