Miałem z nim doczynienia, gdy właściciel apartamentu chciał nas eksmitować za rzekome hałasowanie. Jak sie płaci 4k miesięcznie to chyba można raz w tygodniu zobić imprezę. Pan Węgłowki wpadł do nas "na chatę" wraz kilkoma kolegami. Jakias firma ochroniarska pt "Byłe psy" Spokojnie, wszystko zgodnie z prawem. Eksmisja się nie udała.