w której dwóch panów udowadniało sobie nawzajem, który z filmów jest lepszy Rambo czy Komando. Niestety, nie dotrwałem do puenty, gdyż dotarłem do kasy...
Takie to troche bez sensu bo RAMBO byl zrobiony na powaznie bylo to polaczenie dramatu z filmem akcji a COMMANDO to przerysowany pastisz celowo zrobiony jako kino klasy B. Porownywac RAMBO z COMMANDO tao tak jakby porownywac DRACULE z Oldmanem z DRACULA WAMPIRY BEZ ZEBOW z Nielsenem. Tyle w temacie...