Szkoda, że jest tak mało znany w naszym kraju. Nagrał w swojej karierze mnóstwo świetnych kawałków. Obecnie wyszła jego najnowsza płyta "Hombre Lobo" - polecam, jak każdą jego dotychczasową produkcję. Jestem pełen podziwu dla faceta, po tym co przeszedł, nagrywa tak pozytywną muzykę. W tekstach często przeplata refleksje nad śmiercią, przemijaniem, nieszczęśliwą miłością. Jednak pomimo tego smutnego wydźwięku, jego muzyka daje niesamowitą energię i chęć do życia. Długo można by się o nim rozpisywać, ale w skrócie: więcej takich artystów!