Mateusz Kościukiewicz

7,2
12 338 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Mateusz Kościukiewicz

ze nie zalzy mu na kasie i nie dazy do zakupu super mieszkania auta i szybkiego
wzbigacenia sie, ale sam juz nieco zbezczescil swoej nazwisko grajac w serialach (co
prawda goscinnie) ale jdenak.

paschalina

Proszę, zwróć uwagę na lata produkcji ów seriali. ;) Każdy, nawet najbardziej genialny aktor gdzieś zaczynał. Wydaje mi się, że o "sprzedawaniu się" zaczął mówić stosunkowo niedawno i nie zanosi się, żeby teraz grywał w jakimkolwiek serialu.

fragilemiette

O niesprzedawaniu się zaczął pewnie mówic jak złapał wiatr w aktorskie żagle czyli po prostu zagrał kilka ról, znajomość z Szumowską pewnie też nie jest bez znaczenia. Pokory to on chyba za dużo w sobie nie ma.

paschalina

Zeszmacenie się to granie w reklamach, występ w Tańcu z gwiazdami itd., a co do grania w serialach to zgadzam się z fragilemiette.

paschalina

Trąci trochę arogancją, nie wydaje mi się że już jest tak dobrym aktorem i znaczącą osobą żeby mógł krytykowac wszystkich dookoła.

alien_2

A właśnie, że niech krytykuje. Akurat u niego widać tę iskrę, autentyczny bunt i prowokację. Obejrzałam kilka wywiadów z nim i zobaczyłam normalnego chłopaka, mówiącego językiem mojego pokolenia i moich znajomych. Oczywiście, że pojawi się chęć na "samochód i mieszkanie", ale życzę mu, żeby dorobił się tego takimi rolami w jakich można go oglądać teraz. Jak dla mnie aktorskie objawienie polskiego kina ostatnich lat.

czemajapkami

Krytykowac ma prawo, w wiekszosci oczywiscie ma racje, ale nie mowi nic odkrywczego i niezbyt absorbujaco. Właściwie sam sobie kłody pod nogi rzuca, bo środowisko go zeżre, podejrzewam. I może się okazać, że po prostu nie ma dla niego ról, bo jest za bardzo wybredny, a po się cackać skoro podobnych jemu jest w szkołach teatralnych pełno? Miał akurat szczęscie, bo zagral w dwóch niezłych filmach, wiec obrosl w piorka, ale dla mnie to zadne "objawienie". Tak naprawdę aktora powinno się oceniać gdzieś tak po 40tce, kiedy ma już bagaż ról, w tym bardzo roznorodnych. Kosciukiewicz jest wg mnie bardzo ograniczony w środkach wyrazu, ma nudny, matowy głos i ta "naturszczykowatość", o której była mowa w innym temacie może się i sprawdza w bajce (bardzo ładnej) o dojrzewających chłopcach, ale szczerze mówiąc, 90ciu innych mlodych aktorow tak samo by to zagrało. Nie odmawiam mu talentu, ale po prostu nadymanie bańki i wmawianie mu wielkości może mu tylko zaszkodzić.

Szem

To, jak koleś odbierze opinie na swój temat jest już jego problemem. Nie mieszajmy też wyrażenia subiektywnej opinii z "wmawianiem wielkości". Nie wiem, czy w szkołach teatralnych jest takich aktorów na pęczki - szczerze mówiąc nie sądzę. W każdym razie sugestia, by wstrzymywać się z oceną aktora do jego czterdziestki jest oderwana od rzeczywistości - a co z aktorami, którzy zdążyli zagrać tylko kilka ról i przeszli do historii jako genialni? Oceniając dotychczasowy dorobek Kościukiewicza stwierdzam, że JEST objawieniem aktorskim młodego pokolenia w kinie. Co będzie dalej - zobaczymy. Może i dostanie po tyłku od małego dusznego polskiego światka aktorskiego, ale podoba mi się, że koleś nie kalkuluje i nie pieprzy banałów pod publikę. Tyle.

czemajapkami

Jak ktoś zagrał tylko kilka ról i zszedł (jak Dean albo Cazale) to automatycznie można to już uznać za cały dorobek i tyle. Oni są troche poza kategorią. Natomiast zeby obiektywnie ocenić, trzeba mieć z czego, wielu przecietnych grajków dopiero w wieku srednim zaczyna blyszczeć, zreszta dojrzalosc u aktora jest bardzo ważna.

Ja widzialem jeszcze dwa Teatry TV z Kosciukiewiczem i takich aktorów naprawdę jest na pęczki. Oczywiscie nie identycznych - ale z podobnymi warunkami. Tylko ze w filmach wciąż oglądamy te same gęby i tutaj faktycznie Kosciukiewicz moze wydawac sie "swiezy". Tylko ze dla mnie to za mało na objawienie... a banały to on niestety bardzo często pieprzy, truizmy wręcz...

Szem

Słowo przeciwko słowu. Nie przekonuje mnie ta argumentacja. Pozostaje stwierdzić, że każdy ma prawo do własnej opinii.

czemajapkami

Owszem koleś też potrafi pieprzyć pod publikę, w jednym z jego pierwszych wywiadów przeczytałam, że w czasie pogrzebu Kaczyńskiego siedział w knajpie i pił piwo, nie ma to jak być politycznie poprawnym u progu "kariery".

Teresa_7

A to męda populistyczna.
Ciekawie czy miał swiadomość opijania śmierci m.in Płażyńskiego-twórcy PO?
Miejmy nadzieje że wydorośleje i zobaczy w jakim gównie się obraca.

Rotschild

To, że w czasie pogrzebu pił browara nie znaczy wcale, że opijał czyjąkolwiek śmierć, ogarnij się.

Szem

Tak w skrócie: warunki fizyczne niezłe, nawet dobre ale głos słabiutki. Nie wiem czy to jakaś wada wymowy, czy zwykłe niechlujstwo ale brzmi jak koleś z ulicy. Głos u aktora to podstawa i to go trochę dyskwalifikuje ale może jeszcze się nauczy.

użytkownik usunięty
czemajapkami

Witam,
Moim zdaniem to, że ktoś występuje w reklamach nie jest czymś upokarzającym czy żenującym. Beata Tyszkiewicz kiedy wystąpiła w reklamie odkurzacza, dlatego że potrzebowała pilnie pieniędzy na operacje swojej ciężko chorej mamy, a za pieniądze zarobione wcześniej nie wystarczyłoby jej na nią. Sądzę więc, iż nie należy oceniać innych tylko dlatego, że występują w serialach, programach rozrywkowych czy reklamach. W naszym kraju każdy " Orze jak może". A tak na marginesie zarobki w Polsce są jak w Zimbabwe, a ceny jak w Szwecji. ( Ta uwaga tyczy się głównie nas szarych ludzików).
Dziękuję i pozdrawiam

alien_2

buahahaha jak ciemny lud na filmwebie krytykuje wszystkich i wszystko to ci nie przeszkadza ? to nie jest arogancja ? :P:P

pixi222

A czy rozmowa jest o ludziach na filmwebie czy o konkretnym aktorze?:P Mam wypisac wszystkich, którzy komentują i mi przeszkadzają?:P

alien_2

po prostu nie wyrzucaj mu tego, co sam/a pewnie robisz :P i jak robią wszyscy... bo to hipokryzja...
niech sobie koleś krytykuje, bo na szczęście jeszcze tego nikt nie zakazał :D

pixi222

Nie jestem wszyscy i genialna argumentacja- pewnie sama tak robisz:P Nie napisałam, że jest gównianym aktorem bo tak i już tylko że krytykowanie bardziej doświadczonych aktorów trąci arogancją, nie napisałam o aktorze, że to arogant i cham tylko odniosłam się do konkretnej wypowiedzi. I życzyłabym sobie żebyś nie mówił mi co mam robic, bo skoro to publiczne forum to chyba każda wypowiedź ma prawo się na nim pojawic, czy nie? Może powinnam prosic kogoś o zgodę?:P
A co do samego aktora to zapowiadał się dobrze. Podobał mi się film "Wszystko co kocham", ale nie wiem co on dalej robi. Czekam na dalsze osiągnięcia, oczywiście nie związane z Tańcem z gwiazdami.

alien_2

phi :P ja ci nie rozkazuję tylko uświadamiam bezsens twojej wypowiedzi wobec tego kolesia... krytykowanie go za coś, co robią wszyscy jest głupie... dlaczego tylko on ma obrywać za to ? :/ a w ogóle co to za czepialstwo wobec młodych aktorów ?! na niemal każdym profilu zarzuca się im, że nie mają prawa głosu i krytyki, bo są za młodzi :/ Polska... :P

pixi222

heh:) I jak tu na to odpowiedziec?:D Nie mogę mówic co sądzę O JEDNEJ WYPOWIEDZI NIE O AKTORZE bo na innych forach krytykuje się młodych aktorów?:P Przeczytaj jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze raz- aż zrozumiesz- może i jest dobrym aktorem, nie wiem, widziałam jeden film, wiążę z nim duże nadzieje bo film który widziałam bardzo mi się podobał. Tak samo podobał mi się Kuba Gierszał, z którym wiążę jeszcze większe nadzieje. U Mateusza Kościukiewicza nie spodobała mi się JEDNA WYPOWIEDŹ. A tak to uważam, że chłopak jest ładny, zdolny i ma przed sobą duże perspektywy. A co do bezsensu wypowiedzi- co w niej jest bezsensownego? Mogłam napisac "Jest gupi" i sądze, że wtedy wypowiedź byłaby bezsensowna. Swoją uzasadniłam i nie wydaje mi się żeby sam Kościukiewicz był bardziej oburzony od ciebie:P
I Polska tu nie ma nic do rzeczy- jak ktoś się czepia i bredzi jak potłuczony to może byc z każdego miejsca na świecie, wcale nie czuję się gorzej będąc z Polski:P

alien_2

hm po zastanowieniu tłumaczę jeszcze raz:
1. piszesz, że facet nie jest jeszcze kimś, żeby krytykować wszystkich dookoła
2. sama tak robisz wobec niego, choć jesteś tylko filmwebowiczem :P on nie może, a ty tak ? ech

pixi222

To ci się przypomniało. Aż musiałam przeczytac o czym była dyskusja, miło że o mnie pamiętasz:D A teraz wracając do mojej strasznej krytyki Mateusza K. - skrytykowałam jedną wypowiedź i nic więcej, nie przyznam Ci racji więc możesz zakończyc dyskusję. I ja sobie moje krytykowac kogo tylko chcę bo nikt mnie nie słucha- poza Tobą jak widzę- nikt nie napisze o tym w publicznej gazecie albo nie umieści wywiadu na onecie. Nie krytykuję wszystkich dookoła- krytykuję to co według mnie zasługuje na krytykę, a rok temu uznałam, że jego jedna wypowiedź zasługuje. I teraz co? Mam słowa odwołac? Nie mam zamiaru, nadal tak uważam, że jak ktoś zagrał w jednym filmie to nie powinien z czystej grzeczności krytykowac osób, które mają inne plany na swoje kariery i wcale nie są gorszymi aktorami, np. w którymś Tańcu z gwiazdami była Agata Kulesza, która jest świetna aktorką i nie uważam, że zasługuje na krytykę takiego kogoś jak Kościukiewicz, bo kto mu dał takie prawo? Jak mam to napisac wyraźniej żebyś w końcu zrozumiał i dał sobie spokój? Napiszę to jeszcze raz więc skup się- Nie krytykowałam wszystkich dookoła, nie krytykowałam nawet samego Kościukiewicza tylko jego jedną wypowiedź. Zarejestrowane? Więc teraz pozwolę Ci miec ostatnie słowo w tej bezsensownej dyskusji żebyś nie miał poczucia całkowitej porażki w nawracaniu filmwebowiczów:)

alien_2

dobra dalej nie rozumiesz wydźwięku swojego pierwszego postu :/ spoko widzę, że nie ma co tłumaczyć, bo i tak to nic nie da ech
pa

paschalina

Wszyscy aktorzy mówią o szczęściu, które trzeba mieć w tym zawodzie, Kościukiewicz na początku je miał, a to już dużo. Mówienie o "zeszmaceniu się" poprzez udział w TzG czy nawet serialach uważam za grubą przesadę, wszystko dla ludzi, szczególnie w polskiej, mocno ograniczonej filmowo rzeczywistości. Kiedyś jeden z polskich aktorów powiedział, że aktor chałturzy wtedy, gdy nie schodzi ze sceny spocony i to określenie bardzo mi się podoba.

Teresa_7

nie moge sie z toba zgodzic, uwazam ze szanujacy sie aktr powinnien grac w czyms lepszym niz w operze mydlanej i nnych tasiemacch, ktorych fabula jets juz tak zawila, ze sam rezyser nie wie o co w nim chodzi. tzg to tez porazka, show w ktorym gwiazdy biora udzial dla kasy... sam program tez jest beznadziejny... wydaje mi sie ze tzreba wiedziec kiedy nalezy isc do przodu a kiedy zatrzymac sie i zaczekac na lepsze propozycje, Osobiscie najbardziej cenie aktorow teatralnych (uwielbiam chodzic do teatru- wszytko dzieje sie na twoich oczach, jestes jakby uczestnikiem tej gry)- tamtejsi aktorzy nie biora udzialu w tzg, raklamach itp (oczywiscie co bardziej znani, odstaja od normy np wojewodzki, ktory ost. gra ''sam, zagraj to jeszcze raz''- jets dosyc dobrym aktorem ale moim zdaniem i tak ma zbyt duze parcie na szklo)

paschalina

Zgodziłabym się z Tobą, gdyby nie smutna statystyka, którą gdzieś przeczytałam " 10 aktorów jest na najwyższej półce, 200-300 gra w serialach a 7000 głoduje". Czy Żebrowski który dołączył do obsady "Na dobre i na złe" jest aktorem, który się nie szanuje? No i jak długo można czekać? Bobek powiedział, że zdecydował się na serial po półtorarocznym braku jakichkolwiek propozycji. Adamczyk też kiedyś zagrał w głupawej "Dziupli Cezara", bo telefon miesiącami milczał. Szyc prowadził jakiś durnowaty program z aktorkami/celebrytkami, bo też pewnie miał irytującą przerwę. Ja nie rozgrzeszam tylko aktorów, którzy grają jednocześnie w kilku serialach tak jak np Krystian Wieczorek, albo grają latami tę samą rolę jak Kożuchowska. A programy typu show lubię i dobrze, że są aktorzy, którzy nie odmawiają swojego w nich udziału.

Teresa_7

nie zawsze aktor ma prace, to prawda (w koncu sami wybrali taki zawod), ale poza filmem jest jeszcze teatr!!!!- a tam jest na prawde sporo propozycji tym bardziej ze w poblizu mojego domu jest ich az 5!!! co miesiac sa nowe przedstawienia :P (niektore sie powtarzaja z ubieglych lat) , co prawda zarobki nie wynosza 10 tys za spektakl- tak jak za udzial z 1 odc serialu, ale trzeba wybrac, czy woli sie pieniadze i slawe czy w plni poswiecic sie aktorstwu (czego w serialu za barzdo nie da sie zrobic:() nawiazujac do w/w aktorow nie sa jakos spcjalanie wartosciowymi aktorami dla kina polskiego (chyba ze masz na mysli bez sensowne komedie romatyczne itd...)

paschalina

właśnie Żebrowskiemu 1 rola w serialu nic złego nie zrobi, gorzej gdyby tam grał kilka lat :P Adamczyk fajnie zagrał w jej "Dziupli" (w ogóle to był spoko serialik), a Szyc to ciężka sprawa... chyba mu kasa uderzyła do główki, bo za dużo chałturzy reklamy, programy, durne komedie... powinien przystopować, bo już już się ludziom znudził i nawet mnie już wkurza, że go wszędzie widać od reklam na ulicy po TV :/ co za dużo to nie zdrowo....
A ten młody niech sobie krytykuje... jak starsi zachowują się głupio to młodszy powinien im to wypomnieć :P może dzięki temu, że o tym gada nie zachowa się tak jak niektóre "gwiazdy"

użytkownik usunięty
paschalina

zgadzam się. jakby faktycznie był taki ,,poza głównym nurtem" to nie przyjąłby roli w filmie swojej kochanki, bo to droga na skróty. za dużo mówi bzdur.

widać że młody, niedorosły, taki kogucik
nie robi na mnie wrażenia jak ktoś o tym gada, fajnie ze ma swoje zdanie, ale takie opowiadanie wszem i wobec jakim to ja jestem buntownikiem i co ja myśle o reklamach to właśnie typowe dla takich nieopierzonych
wolę jak ktoś milczy i nie opowiada o sobie i nie pozuje się na Jamesa Deana itd niech bierze przykład ze Stroińskiego- aktor godny naśladowania. pozdrawiam

użytkownik usunięty
gemma_92

zgadzam się z Tobą. gadać umie każdy, a świadczą o nas nasze czyny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones