Jak zapewne wiele osób poznałam tego aktora dopiero przy oglądaniu Dumy i Uprzedzenia i zapewne jak wiele osób jestem Tym aktorem oczarowana. Wg mnie w swoją postać wczuł się idealnie. Pan Darcy był człowiekiem zamkniętym w sobie co czyniło go nieskończenie tajemniczym i pociągającym. Zapewne miał pewne wątpliwości co do swego uczucia, którym darzył Elizabeth, sądząc po tym jak zareagowała Lady Catherine. Jego pozorowana zarozumiałość i oschłość z czasem znika, by przerodzić się w namiętne uczucie, którym obdarza Elizabeth. Uważam, że to cudowna rola z cudownym aktorem. I że zagrał on ją najlepiej, jak mogę to sobie wyobrazić.
Piszesz dokładnie to, o czym ja myślę :) On po prostu ma "to coś", a co rzadko który aktor posiada :) Szczególnie uwielbiam scenę, w której (jeszcze przed oświadczynami) wchodzi do pokoju Lizzy, nie wie, jak się zachować, "kręci" sie trochę po nim, pyta o rodziców i... wychodzi... Genialne :)
Dokładnie,ja myślę tak jak wy,a ta scena o którj pisalas jest świetna! :P Colin Firth mu do piąt nie dorasta;P
dokładnie. wyjmujecie mi to wszystko z ust.
szkoda tylko że właśnie TAKICH scen jest zbyt mało w tym filmie..
a ta jego pozorna obojętność i ten wzrok
podobała mi się też sytuacja na balu kiedy się spotkali poraz pierwszy, on śledzący ją wzrokiem i udawanie obojętności, ona odgryzająca mu się ze słowem "znośna"
jak dla mnie nikt inny nie mógł zagrać tej roli.. :)
Dokladnie :)wczesniej patrzalam na inne filmy z nim ale jakos zawsze go przeoczylam dopiero jak zobaczylam " Duma i Pokora " wpadl mi w oko :)Bardzo mi sie podobala jego rola jako Pan Darcy :)i Ogolnie film jest SWIETNY :)
wydaje mi się, że on w ogóle się nie uśmiechał, mimo to był cholernie seksowny. Podobała mi się ta scena, prawie na końcu, po wizycie ciotki, w której wyznaje Elizabeth, że ją kocha.Do tego wszystkiego ta aura i wschód słońca... suuuuuper:D
Jako Pan Darcy był po prostu zniewalający. Książki nie znam, ale jak dla mnie oddał charakter tej postaci, jaki był prawdopodobnie założony przez reżysera. Tylko o takim marzyć, chlip ;'( :D
Ja tylko podpiszę się pod wypowiedziami powyżej;) Nie przychodzi mi do głowy żaden aktor, który byłby w stanie lepiej zagrać rolę pana Darcy'ego;) no i w filmie jest baaardzo przystojny:P:)
wygląd swoją drogą, ale ten głos! facet ma przepiękny, głęboki głos i cudowny akcent. mogłabym godzinami go słuchać ;) nawet z zamkniętymi oczami ;)