powrót do forum osoby Meryl Streep 
użytkownik usunięty użytkownik usunięty 
użytkownik usunięty
Meryl Streep teoretycznie bez przerwy okupuje pierwsze miejsce listy TOP aktorek, zastanawiam się na czym polega jej fenomen. A według Was jaki powinien byc dobry aktor ?
Dobry aktor chyba poprostu powinien dobrze i wiarygodnie grać, tak mi się przynajmniej wydaje.A co do fenomenu Meryl Streep. On polega na jej rewelacyjnej grze.
Pzdr.
najlepszy aktor ? to "tylko" - najlepszy warsztat, największy talent, coś eterycznie nieuchwytnego ale silnego jak magnes, aha - no i jeszcze trzeba być wybrańcem bogów!
Wiesz czemu okupuje cały czas pierwsze miejsce TOP aktorek Filmwebu? Ponieważ większość jej fanów ma nasrane we łbach i ilekroć jakaś inna (lepsza) aktorka dostaje się na pierwsze miejsce zaczynają jej dawać tyle jedynek, żeby tylko Meryl znowu wróciła na pierwsze miejsce. Żałosne...
Jeśli chodzi o moje prywatne rankingi, Meryl nie ma nawet w pierwszej 30-tce. A kto powinien być pierwszy? Bo ja wiem... Liv Ullmann, Joanne Woodward, Irène Jacob, Isabelle Huppert, Bibi Andersson, Maggie Smith, Charlotte Rampling, Helen Mirren, Catherine Deneuve, Olivia de Havilland, Greer Garson, itd. Można by długo wymieniać, ale nie widzę w tym sensu, bo większości tych aktorek na bank nie znasz.
Meryl jest najlepsza i nie jest to tylko zdanie zaślepionej fanki. Wymień mi lepszą aktorkę od Streep... Ja jeszcze nikomu na FILM WEB nie dałam jedynek, pewnie z tego powodu, ze jeśli nie lubię, jakiegoś aktora (stwierdzam to oczywiście po obejrzeniu choćby jednego filmu z nim, to po prostu się nim nie interesuję, nie zajmuję, jest mi on obojętny). Ma mnóstwo nagród za swoje role, jest jak kameleon, gdy gra, to znika, a pozostaje tylko jej bohaterka:)Jest przy tym skromna i ma niesamowitą pokorę, dystans do samej siebie. Jest taka prawdziwa, nikogo nie udaje, nie zgrywa zadufanej w sobie gwiazdy:) To jest po prostu geniusz aktorstwa:) Wajda tak o niej mówi (bo nie wiem, czy wiecie, że jako młoda dziewczyna grała u Wajdy w sztuce "Biesy") "Ona od początku zrobiła na mnie wrażenie kogoś niezwykłego - wspomina Wajda. - Nie przypuszczałem wtedy, że zrobi hollywoodzką karierę, bo nie miała siły przebicia ani łatwości nawiązywania kontaktu. Nie znałem widać Ameryki. Okazało się, że w Hollywood to nie było jej potrzebne. Był tam jej potrzebny talent".
Dobry aktor to taki, który wie, co chce przekazać, doskonale zna swoją rolę. Powinien też cechować się pokorą i pracowitością. Aktor musi wyznaczać sobie nowe cele i nie popadać w rutynę, a przede wszystkim nie może spocząć na laurach. Dobrego aktora powinna cechować też pracowitość, dlatego, ponieważ aktorstwo wymaga samodyscypliny.
Wymieniłem wyżej zaledwie kilka zdecydowanie lepszych od niej aktorek, ale uwierz mi, jest ich znacznie, znacznie więcej. Jednakże szanuję to, że jesteś jej fanką. Każdemu podoba się, to co się podoba. Trzeba być tolerancyjnym. Drażnią mnie jedynie ci maniacy od zaniżania oceny innym aktorkom, byle Streep była na 1.
Ja nie jestem fanką Meryl Streep, ale mimo to doceniam to jaką wspaniałą jest aktorką. Co do tych kobiet, których "na bank nie znam" to zgodzę się, że Isabelle Huppert jest od Streep lepsza. Świetnie zagrał w 8 kobietach, no i w Pianistce. Charlotte Rampling nieamowicie mnie drażni, nie mam pojęcia dlaczego, ale przyznaję, że jest dobrą aktorką. Olivia de Havilland, cóż dawno temu widziałam tylko Kobietę w klatce, więc nie mogę powiedzieć czy jest dobra czy nie, bo tę rolę ledwo pamiętam. Bibi Andersson to jak sobie przypominam zagrała chyba w Nieznanym Księciu i teraz w Templariuszach, ale nie jestem pewna tego pierwszego. Hellen Mirren była niesamowita w Królowej no i została za to, wygrywając zresztą ze Streep, nagrodzona. Irene Jacob i Greer Garson jakoś nie kojarzę z żadnego filmu, ale obiły mi się o uszy ich nazwiska.
A wracając do Streep i tego, że niektórzy wstawiają aktorkom nad nia jedynki. Cóż, myśle, że każdy aktor ma tu takich fanów. A poza tym to tylko ranking i raczej nie należy się przejmować, że tak znana aktorka jest nad lepszymi ( Twoim zdaniem) od siebie nawet aktorkami, bo one są naprawdę mało znane. Osobiście za wielką niesprawiedliwość uważam Glenn Close. Powinna być przed Streep.
Pzdr.
Ponieważ przez ponad 30 lat zagrała w kilkudziesięciu filmach i jest wyjątkowo wszechstronna. Charakteryzuje się właśnie tym, czym moim zdaniem powinien charakteryzować się dobry aktor- w każdym filmie jest inna, a w każdym, w którym ją widziałam- genialna. Zmienia wszystko- mimikę, głos, sposób poruszania się. Nie znam aktorki(ani aktora) o podobnej wszechstronności.