Ona jest niesamowita. Jak narazie 7 filmów z nią pozwoliło mi dostrzec perfekcyjną zdolność oraz
talent wczuwania się w rolę. W każdym filmie widzę inną Meryl! Od zgorzkniałej i nieczułej redaktor,
po przezabawną Julię w Julia&Julie. Przy czym w tym drugim filmie zauważam iż nie ma dużej
różnicy tego jak Streep grała Julię, a jak w rzeczywistości zachowywała się prawdziwa Julia. Dzięki
filmom, w których historia kiedyś się odegrała pomaga nam zobaczyć talenty aktorów i tak też
Meryl rządzi !:D