W roli Emila Koryckiego, pan Michał Jagaciak, był autentyczny do bólu. W pewnym momencie odniosłem wrażenie, że wcale nie gra, tylko przypomina sobie swoje własne życie. Widziałem go już w kilku innych serialach i drzemie w nim olbrzymi potencjał. Sądzę, że jego talent zwyczajnie marnuje się w takich produkcjach....
W filmie krótkometrażowym pt. "Bojan" pojawił się w za krótkiej scenie. Odniosłem wrażenie, że rola
którą mu powierzono nie do końca do niego pasuje, przynajmniej fizycznie. Scena z jego udziałem
moim skromnym zdaniem posiada za dużo wątku filozoficznego. Nie do końca mogę pojąć o co
chodziło reżyserowi. Sam...