Hansa Zimmera, Alberto Iglesiasa, Vangelisa. Najwyższa światowa półka. No z tym, że nasz Pan Michał jest najlepszy! Nie sposób przejść obojętnie po wysłuchaniu jego muzyki. Częściej wracam do jego muzyki niż do filmów, do których była pisana.
Dokładnie, moje ulubione utwory tego kompozytora to soundtrack z Psów, i jedynki i dwójki. Jak ktoś na youtube dobrze powiedział - muzyka dla tych których połamało życie...