Jak widzę tutaj posty, to śmiech mnie ogarnia. Kto ładniej śpiewa: Wiśniewski, czy Jackson, czy Merkury - LOL (Fredie chyba się w grobie przewraca ;p).
Ale poważnie. Nie jestem zwolennikiem Wiśniewskiego jako muzyka (nawet denerwuje mnie jego wokal i stylistyka), lecz nie mam zamiaru oceniać go jako piosenkarza, tylko jako aktora. Trafiłem tutaj poprzez fora na temat komedii Lawstorant, w której zagrał bardzo dobrze. Według mnie ma talent aktorski, który z resztą pokazywał również nie raz na estradzie. Poza tym filmem oglądałem go tylko jeszcze w Daleko od noszy - udział gościnny - również zagrał nieźle. Wiem, ze to trochę mało, z chęcią zobaczyłbym Wiśniewskiego jeszcze w jakimś obrazie.
Zapraszam wszystkich do zabrania głosu w tym temacie, tylko proszę bez porównywania, kto lepiej śpiewa ;p

PS. Swoją drogą, to flimweb też nie za bardzo się wykazał. W opisie Wiśniewskiego są tylo informacje na temat jego kariery muzycznej, a ani słowa na temat filmu.