zawsze miałam takie same wrażenie i ponieważ bardzo lubię Christiana to gdy tylko miałam okazję pierwszy raz zobaczyć Fassbendera w Głodzie zaraz miałam właśnie takie skojarzenie i to nie dlatego ze obaj potrafili ogromnie schudnąć do roli, ale właśnie dlatego, ze wydali mi się podobni z samego wyglądu.
Sorry, że się wtrącę, ale ja nie widzę żadnego podobieństwa między nimi. Nie wiem o co Wam chodzi? Mi się Bale ani trochę nie podoba, bardzo dobry aktor i w ogóle, ale mnie nie kręci. Za to Fassbender to co innego ;-) Ale to tylko moje spostrzeżenia, oczywiście każdy może mieć inne zdanie.
:-D Faktycznie. Ale to chyba jedyne podobieństwo. No może jeszcze, że potrafią się poświęcić dla roli.
I bardzo dobrze ze nie wszyscy widza to samo, nie potrafie tego wytłumaczyc ,to było moje pierwsze wrazenie jak go zobaczyłam , nie brałam wtedy pod uwage czy ma rudy czy siwy zarost poprostu tak miałam i juz bez głebszej analizy.
Christiana lubie i uwazam ze jest niezłym "świrem" dlatego potrafi naprawde dobrze zagrac.
Co do Fassiego jego uwielbiam, potrafi swoja gra dotrzec do mojego wnętrza uwazam ze ma wyjatkową wrazliwosc i potrafi to przedstawic przed kamera, kocham go za to.... dla mnie to ideał faceta....co tu duzo gadac :-)