Jak na ironię, zagrał tam najlepiej ze wszystkich. Czapki z głów, panowie z Akademii i dawać Oscara.
Tylko zapomniało mi się o Jaredzie Leto, który już wygrał w tej kategorii na Złotych Globach i nagrodach SAG... Eh, biedny Michael.
Jest znakomitym aktorem, ale więcej pokazał (o kunszt aktorski chodzi, nie o coś innego ;P) w Zniewolonym.
To powinien być drugi jego Oscar. Pierwszy powinien być za Shame,ale akademia to zbiór dziwnych ludzi i dziwnych układów.
Wiadomo było, że nawet nominacji nie będzie. Bo czy akademia lubi takie niepoprawne filmy? Sam Wstyd nominacji nie zgarnął, to i Fassbendera pominęli. Nie wiem czy zasługiwał na oskara, bo spośród nominowanych widziałem tylko Oldmana w Szpiegu, ale to co pokazał Michael u McQueena godne jest wszelkich nagród i wyróżnień. Wybitna rola. To samo Zniewolony, a za Głód też powinna polecieć nominacja. Dobrze, że Fassbender się nie szmaci i nie robi gwiazdy łechcąc co raz to Akademię, aby tylko jemu nominacji nie poskąpili. Ten się na nich wypiął i chwała mu za to. To samo zrobił niegdyś Marlon Brando, ostatnio Phoenix. Zapowiada się kolejny film godny co najmniej nominacji - Geniusz z Firthem zaplanowano na 2015. Czekam :)
Racja. Moim zdaniem jest wiele niedocenianych gwiazd m.in. wlasnie Michael. W ogole to na przestrzeni tych wszystkich lat mozna zauwazyc ze Oskary rzadza sie wlasnymi prawami i to niekoniecznie zawsze dobrymi.
W mojej opinii miał lepsze role i na pewno zaskoczy nas niejeden raz i to pierwsza z wielu nominacji.