Uważam szczerze że należy mu się miano wiecznego króla muzyki Pop. To chyba jedyny piosenkarz którego każdy utwór jest hitem. A jego antyfani to zgraja debili które nie znają się na muzyce. Pozdrawiam Michael'a.
Mam jego płytę (100% oryginał, cała po angielsku) na której są wszystkie jego największe przeboje. To prawdziwy i wieczny król muzyki ;)