Michael JacksonI

Michael Joseph Jackson

8,2
1 069 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Michael Jackson

Przy Nim, The Beatles i jakiś Elvis to beztalencia.

oilio

barciuw nauczyć się szanować innych i nie obrażaj ludzi tylko za że lubią cos innego niż ty. Michael Jackson włożył tyle samo do muzyki co Merkury, Bitelsi i Presley, a że gdy umarł nie był na szczycie, to wielką tu winę ponoszą media, które najpierw wzniosły go na wyżyny a później z impetem zrzuciły na dno, a mimo to on dalej jest KRÓLEM POPU i nikt nie ma prawa tego kwestionować, tak samo jak nikt nie ma prawa kwestionować tego, że Elvis jest królem rock'n'rolla.

Melah

mam dziwne pytanie , gdzie , jak i w ile można sie nauczyć moon walk?? xD

IKnowWhatYouAre

Ciekawe pytanie. Znalazłam coś takiego:
http://www.joemonster.org/filmy/11678/Moonwalk_zrob_to_sam_
http://www.coolersi.pl/video/90/kurs-na-taniec-ksi%C4%99%C5%BCycowy-czyli-moonwa lk-jak-MJ

użytkownik usunięty
Melah

PRZECIEZ MICHAEL JUZ WIELE RAZY POKAZYWAL JAK SIE ROBI MOONWALK ZA ZYCIA...
TO ZADNA NOWOSC

Melah

http://www.spryciarze.pl/zobacz/jak-nauczyc-sie-kroku-moonwalk

użytkownik usunięty
Melah



i tak dzieki za linki ;)

dzięki
pewnie dużo trzeba ćwiczyc zeby sie troche nawet udało, trudne to jest

IKnowWhatYouAre

Mój kolega uczył się moowalka i twierdzi, że to bardzo łatwe,a uczył się oglądając teledyski Jacksona.

Melah

może i tak , zawsze mówiono ze michael ma taki talent bo moonwalk jest taki trudny i tylko on doskonale umie go zatanczyć

IKnowWhatYouAre

I zgadzam się z nim, mój kolega tańczy poprawnie :) ale nie tak jak robił to MJ, on tańczył wiele układów jeden za drugim i umiał wcisąć między nie moonwalka a mój kolega tańczy tylko żeby się popisać.

użytkownik usunięty
Melah

to po prostu jest praktyka, codziennie przez jakis czas, i na pewno wyjdzie nam wszystkim i moonwalka i inne
zacznijmy juz dzis ;)

Kurcze a ja nie mam w domu śliskiej podłogi. Dzisiaj biorę się za pastowanie.

Melah

a w bamboszach da radę ? xDDDD

IKnowWhatYouAre

W skarpetach najlepiej



<><>za krótki
<>

Melah

http://www.youtube.com/watch?v=wWozpTF5HXA - jak już nauczymy się moonwalka to możemy potem spróbować zatańczyć do thrillera.

oilio

Zastanawiasz sie bo nie znasz w ogóle Beatlesów. Pewnie słyszałeś tylko stereotypowe utwory beatlesów jak She Loves You Yeah Yeah
Co do mrocznych utworów beatlesów podam ci 2 tytuły:
-Revolution 9
-Blue Jay Way
Jeśli kogoś będziesz następbym razem porównywał, wiedz z kim tą osobę porównujesz bo zespół The Beatles chyba Ciebie i twojego MJ przerasta.
Po za tym to nie Beatlesi coverowali Michaela, tylko Michael beatlesów. Więc nie wolno ci mówić że nie czwórka beatlesów nie dorasta mu do pięt, jeśli sam korzystał z ich utworów.

oilio

Śmierdzi prowokacją!!!!!
Na kilometr!!!!
Jak możesz tak pisać!!!!!!!!!
"Jakiś Elvis"?
Jakiś???
Ty debilu....................

EM_DE_KE_AS

dobra , damy radę , to co próbujemy a jak sie ktoś nauczy to sie pochwali.Ja już próbuje i narazie troche chaotycznie ale zobaczymy pozniej

IKnowWhatYouAre

Cieszę się ,że tak żywo odpowiedzieliście na moje komentarze. Widzę,że to taka miła konwersacja, pełna pouczeń dla mnie itd ;)

Zanim przejdziemy do tematu wątku, to proszę,żeby ów temat,jak też żaden inny nie był wyścigiem szczórów i pisaniem coraz to mądrzejszych sentencji, bo robi się to śmieszne. [ Uwaga, uwaga, to nie był atak, to była prośba]. Po prostu, nie ma sensu pisanie czegoś w stylu "I Ty się uważasz za mądrego ? " Takie rzeczy się w poście omija, tzn ja omijam. Cóż to za pytanie ? Oczywiścia,że egoistycznie się uważam za mądrego,jak ,podejrzewam,każdy z Was. Pragnę zaznaczyć ,że znam bardzo dobrze utwory Michaela Jackosna,ale widzę,że mój poprzedni , miałem nadzieję,że ostatni post, nie został poprawnie odebrany.

Panowie i Panie mądrzy stwierdzili powyżej,że jest półdebilem i nietolerancyjnym chamem, który uważa,że nie można ze sobą zestawiać dwóch "innych" rzeczy. Nie o to chodzi. Po to wymieniłem konkretne przykłady,żebyście mieli jasno skontarstowane. Pisałem Wam pod temat i treść pierwszego wątku.

Oczywiście, możecie się upierać,że wszyscy muzycy mają coś wspólnego, co zalicza się do słowa muzyka, aczkolwiek, tu powtarzam, nie ma co zestawiać ze sobą takich artystów. Czemu ? To proste :

- nie wnieśli tyle samo do muzyki
- nie torzyli tej samej muzyki
- nie grali tej samej muzyki.

Z całym szacunkiem dla wszystkich,a nawet dla założyciela tematu [ teraz specjalnie nawet dla założyciela] - to nie ma sensu. Poruszamy się po innych płaszczyznach!! Rock,Rock n' roll i POP. Ja wiem,że wielu Was kocha utwory Jacksona, sam ani razu nie napisałem,że go nie lubię,ale jego utwory, to kawałki radiowe. Kawałki Elvisa,czy Beatlesów był , siłą rzeczy, przełomowe!! Przełomowe!! Bo wnosiły coś nowego. Michael,czego by nie robił, jak różniącej się muzyki by nie tworzył , kontynuował muzykę populanrną. To tak ja pradziad i prawnuk. Tamci byli PREKURSORAMI, on był KONTYNUATOREM. A że muzyka ,to szerokie pojęcie, nie możemy się bawić w stwierdzenia - uczeń przerósł mistrza. Bo przysłowiowy uczeń robił coś innaczej niż mistrz. Rozumiecie ?

Pragnę dodać,że jest tolerancyjny w 100 % i dodam ,że lubię muzykę MJ,który, bagatela wykupił prawa do piosenek Żuków. :)

Nietolerancyjny jest jednak wobec prowokacji, głupoty lub nieprzemyśleń.

Czekam na kolejne pouczenia.
Pozdrawiam, Barciuw

barciuw

Proszę teżo wyrozumiałość i wstrzemięźliwość przy słówce szczur ;)

barciuw

A w ogóle, proszę o wyrozumiałość dla mojej klawiatury.

barciuw

Słuchaj, napisz do Bravo. Powiedz mi skoro Elvis wywarł na Tobie taki wielki wpływ, to powiedz mi co takiego przełomowego wprowadził do muzyki rozrywkowej? Najlepiej by było, gdybyś zrobił to z własnej głowy, a nie po dramatycznym poszukiwaniu. Piszesz, o tym że MJ był prawnukiem, rzekomym oczywiście, kompromitujesz się. Dlaczego? Nie wiem już czy to Ty pisałes o ruchu bioder Beatlesów, otóż mogli oni ruszać nawet kością policzkową, co z tego wynikało? Fajne piosenki. Żadnej konkurencji. Jak było u Mj? Śpiewał, tańczył, skakał, robił wszystko, czy coś z tego wynikło? Tak, był prawdziwym prekursorem, w dobie wielu artystów. MJ, czy Ci się to podoba czy nie, będzie na zawsze Wielki, a Beatlesów nadal będą puszczać na studniówkach i potańcówkach dla 40latków. Masz zero szacunku, przede wszystkim dla siebie. Skoro przepraszasz za swoją klawiaturę, przeproś też za swojego nauczyciela ortografii, bo chyba słuchał Beatlesów, zamiast skupić się na Twojej edukacji.
Skoro mówisz, że nie można ich do siebie porównać, po raz kolejny odsyłam do wielu kompilacji, na których znajdują się wszyscy wymienieni artyści, czy to błąd jakiegoś nie zasługującego na szacunek małolata? Czy po prostu media? Jeżeli nie rozumiesz świata z jakim masz do czynienia, może po prostu nie drażnij innych? Nie zależy mi na Twoim szacunku. Mam to gdzieś. Szacunek należy się MJ, za muzykę jaką stworzył, za jego wkład w pop, za teledyski, za taniec, za kontrowersje, za wszystko co dał światu w całym swoim życiu, bo był prawdziwym PREKURSOREM.
Czy tego chcesz czy nie.
No proszę Cię, jakim kontynuatorem? Popatrz chociażby na to ile piosenek MJ jest teraz przerabianych na house?
Rzeczywiście MJ nie wniósł nic do muzyki... Może zacznij leczenie? Gdyby nie MJ nie miałbyś połowy dzisiejszych wykonawców, jeżeli nie 3/4.

Uczeń przerosł mistrza? Głupota przerosła Ciebie i Twój umysł.

Brak mi słów na to co piszesz. Skoro na upartego twierdzisz, że nie ma sensu zestawiać ze sobą dwóch odmiennych rzeczy, odsyłam do mojego poprzedniego postu, choć wiem, że prawda czasami jest straszna. Jeżeli już bierzesz udział w dyskusji, czytaj coś co jest skierowane do Ciebie.

Ktoś żywo komentował Twój post? Dwie osoby? Reszta była zainteresowana tańcem tego "naśladowcy"?

Człowieku! (!?)

użytkownik usunięty
oilio



oilio brawo :)

Uczeń przerosł mistrza? Głupota przerosła Ciebie i Twój umysł.
haha XD dobre

IKnowWhatYouAre

Moja wypowiedź zapewne nie wniesie nic istotnego do narzuconego tematu (za co przepraszam), lecz śledząc odrobinę zróżnicowaną dyskusję jaka ma tu miejsce poruszyła mnie wypowiedź pewnej osoby. Dokładniej rzecz biorąc poruszyła mnie drobna część jednej z jej wypowiedzi.:

"a nirvana to co tez taki komercyjny "popowy" dla nastolatkow shit."

- dane stwierdzenie wydaje się wręcz śmieszne, bynajmniej ja go tak odbieram. Czy słyszała Pani może o stylu zwanym Grunge? Bo właśnie do tego odwoływał się ten wybitny zespół, który nie miał NIC wspólnego z Popem. Widocznie nie miałaś nawet ochoty zajrzeć do żadnego źródła, odwołującego się do danej grupy.
Ponadto Nirvana to nie jest "shit" i takie określenie jest wręcz absurdalne.
Kurt Cobain dla mnie był równie wybitnym artystą jak M. Jackson. Oczywiście jestem pewien, że to stwierdzenie równa się ogromnej krytyce, lecz dla jasności podkreślę jeszcze raz słowo DLA MNIE.

Natomiast nawiązując do Michaela.. Nidy się nim nie interesowałem, więc w stosunku do niego zachowam się neutralnie. Chociaż po części odbieram go jako kogoś wielkiego..

dumb

..i przepraszam za powtórzenie słowa "odwoływać". Widocznie zmęczenie i mnie ogarnęło.

EM_DE_KE_AS

Moze napisz cos wiecej o sobie?

Najlepiej kogos obrazic bez argumentow, no nie?

oilio

Spoczywaj w spokoju Michael!














oilio

Nie jestem za porównaniami ludzi, artystów też. Zarówno Presley, Tupac, czy Michael Jackson byli najlepsi w tym co robili. R.I.P. Kings!

magdafilm

Oilio- brawo!
Uhh.. Jak ludzie nie mają pojęcia to niech nie gadają. Spójrzcie ile ludzi, wykonawców wzoruje się na MICHAELU? Hm.. pytanie retoryczne..

użytkownik usunięty
gosia224

MAGDAFILM ZUPELNIE SIE NIE ZGADZAM!!!
JAK TO BYLI NAJLEPSI, chyba raczej najbardziej popularni,
musisz chyba bardziej sie wglebic w muzyke, bo mnostwo jest swietnych wykonawcow.

Takie porównywania są bez sensu,ale jedno jest pewne że Michael Jackson największym muzykiem w historii nie był.

Patologia546

muzykiem może nie ale świetnym showmanem z niesamowitą charyzmą. Miał świetny głos i super się ruszał - to wzbudzało u ludzi niesamowite odczucia. ARTYSTA i SHOWMAN jak się patrzy. Ikona popkultury, o której każdy słyszał. Po śmierci w każdym wiadomościach się o nim mówiło. Nawet o jego 50-tych urodzinach

cameron88

Michael mial w sobie cos co przyciagalo ludzi do niego... a jego piosenki(nawet te najstarsze) maja w sobie magnetyzm ktorego niestety nie czuje w tworczosci wiekszosci obecnych artystow...

Patologia546

Proponuję obejrzeć tylko jeden kawałek, jest to część koncertu na żywo w Bukareszcie...

http://www.youtube.com/watch?v=jhKhGDqCeVg


Proszę o obejrzenie całego.

Przecież ON jest NIEPORÓWNYWALNY!

Pozdrawiam

użytkownik usunięty
oilio

ludzie sa setki dobrych artystow na swiecie, juz nie przesadzajcie!

oilio

" Przy Nim, The Beatles i jakiś Elvis to beztalencia. "
przepraszam, ale co to ma kur*a być?!
jakaś nędzna prowokacja?
Jak można porównywać The Beatles , którzy grają inny gatunek muzyki do piosenkarza, który wykonywał pop.
Nie dostańcie czasami apopleksji od tej śmierci Jacksona.
Widzę, że założyciel tematu jest w 100% idiotą !
Brawo!

ojejQQ

przepraszam, ale co to ma kur*a być?!

to na górze to nie cytat, to pytanie do Ciebie.

Jak możesz nazywać mnie idiotą skoro (z tego co widzę) nie poznałeś moich argumentów?

Czy nie lepiej by było spróbować pokazać mi, że nie mam racji?

Najprostsze jest pojechać po kimś, no nie? Jeżeli Twoja matka/koleżanka/dziewczyna powie, że Harry Potter to MEGA GNIOT, bez dyskusji powiesz "jesteś idiotką!" ?

a co do apopleksji, nie można jej dostać od razu, przychodzi najczęściej po 40stce, więc mi to na razie nie grozi, proponuję sprawdzać znaczenie słów przed ich używaniem...

ach, no i oczywiście dziękuję za brawa!

oilio

"Przy Nim, The Beatles i jakiś Elvis to beztalencia." - Bardzo mocno przesadzone...
Niestety ale rozczaruję cie Oillio (czy jak ci tam) - dla mnie Elvis, Rolling Stone, The Beatles, BeeGees, Pink Floyd to jest prawdziwa MUZYKA. Nie Jackson...Nie, człowiek, który miał około 10 fajnych, ciekawych piosenek.

EM_DE_KE_AS

Nic to nie zmieni pewnie, jeśli sie w ogóle z Tobą nie zgodzę.

gosia224

em de ka es czy jak Ci tam. A przesłuchało się mniej znane piosenki Jacksona? Poza tym o gustach się nie dyskutuje, bo wg mnie muzyka Rolling Stołnsów jest gorzej niż chu jowe a z kolei Jacksona muzyka dla mnie jest najlepsza i nie gadaj mi tu subiektywnych farmazonów, bo obiektywna opinia brzmi , że był artystą wszechczasów a to że tam go nie uznajesz to nie znaczy, że jest inaczej.

EM_DE_KE_AS

Ja rowniez sie z Toba nie zgadzam ja nawet nie jestem pewna czy znalazlabym 5 piosenek Jacksona ktore fajne nie sa....

oilio

The Beatles i jakiś Elvis to beztalencia. - przesadziłeś i to ostro. Elvis miał dużo mocniejszy głos- Michael Jackson często zmieniał tonacje i to mi się nie podobało. Za to wprowadzil wiele nowośći- taniec jako ważną część pokazu i klipu, nowe klipy nowa odmiana ich. Pomagał dzieciom, parki rozrywki itd. Następnie, uważam, że dotychczas najlepszym głosem dysponował Fredy Mercury. Dużo lepszy od Jacksona. I nie porównuj Beatelsów i Jacksona. Mercury zosstawił około 300mln na pomoc w walce z HIV i AIDS.

Lukeusz

Fakt, faktem Jackson zaspiewał z 5 piosenek, które mam w katalogu ulubione na kompie.

Światowej klasy solisci/zespoły lepsze od Jacksona wg wielu osób to:
- Beatelsi
- Presley
-Mercury/Queen
- Johhny Hallyday
- Pink Floyd
- Scorpions
- U2
- Rolling Stones
- Ray
- Bryan Adams
- Elton John
- James Brown
- Depeche mode

Chociaż niektórych z nich nie mozna porównywać ze sobą, ale tam jest klasa sama w sobie. Bez zadnych skandali, z silnym głosem(wokalistów w przypadku zespołów). Ale tez kwestia gustu. Dla wielu po smierci stał się autorytetem. Niektory mi mówią w szkole/na ulicy ze to najwazniejsza osoba zyjaca w ciagu ostatnich 50-100 lat. CO JEST KPINĄ! Czytam też takie bzdety w necie. Nobel dla Jacksona? Za co? Po 1 po smierci sie nie daje nobli. Po 2, osobą, która zasługuje na miano osoby stulecia to JPII, lub bohaterowie IIWŚ. Piosenkarz/aktor nie moze być autorytetem w naszym życiu. CHyba ze mamy ten sam zawód. To można kogoś naśladować, ale nie w postępowaniu. Jackson był uzależniony od narkotyków lub leków. Jak wiele razy podawali mial skłonnośći samobójcze. O pedofilii sie nie bede wypowiadał, bo nie wiadomo do końca czy prawda czy nie. Był fanatykiem odchydzania(chydej figury w znacznej mierze). Operacje plastyczne- wiele jest tez ze choroba(w co nie wierze), ze chciał wyglądać jak Madonna, wiele słyszałem na ten temat, ale podsumowująć- zrobił z siebie dziwaka. Był wielkim muzykiem, tancerzem, ale też miał WIELE wad.

Lukeusz


"Jackson był uzależniony od narkotyków lub leków. Jak wiele razy podawali mial skłonnośći samobójcze. O pedofilii sie nie bede wypowiadał, bo nie wiadomo do końca czy prawda czy nie. Był fanatykiem odchydzania(chydej figury w znacznej mierze). Operacje plastyczne- wiele jest tez ze choroba(w co nie wierze), ze chciał wyglądać jak Madonna, wiele słyszałem na ten temat, ale podsumowująć- zrobił z siebie dziwaka. Był wielkim muzykiem, tancerzem, ale też miał WIELE wad"


Po pierwsze, piszesz że był uzależniony a pomyślałeś dlaczego tak było? Ten człowiek miał przesrane bo wypisywali o nim brednie w prasie, oczerniali go a przecież nie mieli żadnych dowodów na to co pisali więc dziwisz się że mógł popaść w uzależnienie od leków??? Ludzie mający normalne, szczęśliwe życie nie biorą Demerolu by poczuć się lepiej... Brał to gówno przez te wszystkie hieny które wypisywały o nim te wszystkie oszczerstwa dla kasy bo Jackson był kopalnią pieniędzy z resztą teraz też jest...
Mówisz o uzależnieniu Michaela a wyżej wymieniłeś Browna, on też był uzależniony od leków... Ale co ma uzależnienie do muzyki? Co ma życie osobiste do życia artystycznego? Nic. To że Brown był uzależniony od leków nie sprawia że był gorszym artystą, w przypadku Michaela też tak jest. A Mercury? Umarł na aids... Też mogę napisać że miał wiele wad bo j**** się z facetami i złapał syfa itd itp ale nie chce go oceniać bo nie wiem jak było, jakie miał życie...

"Jak wiele razy podawali...wiele słyszałem na ten temat..."

To o czym pisałem wcześniej, kto podawał? Gdzie słyszałeś? Wiesz to wszystko z gazet z brukowców które go oczerniają bo ludzie lubią czytać takie sensacje nie ważne czy to prawda czy nie, i wierzą we wszystko ślepo, chłoną to jak gąbka jak by nie mieli własnych mózgów...

"zrobił z siebie dziwaka"

To ludzie zrobili z niego dziwaka, mogą napisać o nim co im ślina na język przyniesie, opluć, podeptać i nie można z tym nic zrobić, są bez karni... Oczernić można każdego, zrobić z niego dziwaka, pedofila a Jackson był to tego najlepszym celem bo najwięcej na nim zarabiali. Nic do Ciebie nie mam ale pomyśl czasem sam a nie wierzysz we wszystko co napiszą albo co powiedzą ludzie... To co napisałeś w tym fragmencie to są brednie poprostu... Co do reszty się nie wypowiadam bo to kwestia gustu...

Lukeusz

Nie no to się robi śmieszne, nie wiesz do końca czy był pedofilem czy nie? Michael miał uczciwy proces i został uniewinniony ale ty nie będziesz się wypowiadał na ten temat bo nie wiadomo do końca jak to było... Ale "jak wiele razy podawali" (zapewne w telewizji albo jakimś brukowcu) oraz "wiele słyszałeś na ten temat"(ciekawe skąd) że miał skłonności samobójcze, był uzależniony od narkotyków i o operacjach plastycznych(zapewne niezliczonej ilości operacjach) to co do tego to nie masz wątpliwości? Czyli jak człowiek ma proces i zostaje uniewinniony to masz wątpliwości ale jak przeczytasz w gazecie albo gdzieś usłyszysz że miał skłonności samobójcze to co do tego nie masz wątpliwości? Litości...

majakson

To było do Lukeusz żebybyłojasne...

majakson

Dokładnie.. Lukeusz- w ogóle nie pomyślisz, tylko wierzysz we wszystko co media podadzą?.. Nie zastanowisz się nawet, że wiele z tych rzeczy jest kompletną bzdurą? Te doniesienia są wyssane z palca- ludzka zazdrość. I niech nikt nie mówi, że jest inaczej. Zastanówcie się, jak wy byście się czuli, gdyby was tak prześladowano i roznoszono takie bzdury na wasz temat. Normalnie boli mnie to, gdy ludzie tak go oskarżają nie mając właściwie żadnych dowodów i nie znając go.

Lukeusz

Szczezrze nie moge sie Tobie nadziwic.... Jak mozesz pisac o Michaelu ze byl uzalezniony od lekow i podawac innych "wielkich" przy czym Ci z nich co juz nie zyja bynajmniej w wiekszosci nie umarli z przyczyn naturalnych... Czyt. Presley wiadomo jak skonczyl, ale nie wiem czy dotarlo do Ciebie kiedykolwiek ze on uzalezniony byl od lekow (i chyba od jakis narkotykow)... Mercury zlapal aids poniewaz byl gejem i byl nieostrozny.... Nie wiem dlaczego nie wymieniles wokalisty Nirvany, Kurta Cobaina ktory takze byl legenda jeszcze za zycia nie wiem czy wiesz, ale on bral narkotyki i zakonczyl swoje zycie samobojstwem.... Nie sadzisz ze to nie za ciekawie wyglada....?

Nie twierdze ze Jackson nie mial wad ale nie powiesz mi ze na swiecie znajdziesz chociaz jednego czlowieka bez wad... Niestety wady sa czescia nas podobnie jak i zalety wiec prosze nie staraj sie udowodnic ludzia na sile ze i Michael mial wady... Nie sadze zeby ktokolwiek kiedykolwiek twierdzil ze Jackoson byl bez wad....

Jednakze faktem jest tez to ze on staral sie byc dobrym czlowiekeim i mial bardzo delikatna psychike.... W ogole sie nie dziwie ze byl uzalezniony (ciekawa jestem jak Ty bys sie zachowywal na jego miejscu...) niestety bycie slawnym ma to do siebie ze nie ma sie prywatnosci a co wiecej... mozna sie o sobie "dowiedziec" bardzo duzo nowych i ciekawych rzeczy.....

sisi421

to co napisalam oczywiscie bylo kierowane do "Lukeusz".....