dałam jej 5/10 za role w ,,LOL,, i ,,The Last Song,,. Moim zdaniem w tych dwóch filmach zagrała rewelacyjnie ;)
moim zdaniem w The Last Song zagrała bardzo sztucznie. Mimo że film uważam za naprawdę dobry, jak większość na podstawie książek Sparksa to jej rola mi go nieco zepsuła.
na głowe wam padło wiekszośc młodych gwiazd zaczyna od castingów i jest po szkole aktorskeij macie po 12 lat i wogóle swietna z niej aktorka smiechu warte
młode gwiazdy po szkole aktorskiej? dobre. :P
biorąc pod uwagę że do szkół aktorskich można zdawać po maturze.
Nie wiem też gdzie napisałam że jest świetną aktorką.
sorry moze zle zobaczyłem
w los angeles jest wiecej szkół aktorskich niz kawiarnii cofnij sie do lat 60 najlepsze aktorki sa po szkolach prócz modelek ale jest inna sprawa ile ona ma lat 18 nie jes nawe ładna kiedys aktorki które debiutowały maiły po 20 pare lat to były kobiety a to jest dzeicko jeszcze
Ale tu nawet nie chodzi o to że to jest dziecko. Wielu dobrych aktorów, zaczynało karierę od dziecka Jodie Foster na przykład. Dziecko też może mieć talent aktorski. Problem w tym że Miley go nie ma
no dobra masz racje ale Foster grała w poważnych filmach a nie bajka dla dzieci lub łzawych melodramatach dla dziewczyn niemogących znalezc parterów ,które kreują ja na "super laske "ona jest jeszcze dzieckiem.Ponadto warzmy gatunki tak jak w teatrze dramat jest gatunkiem wyższym niż komedia tak samo w kinematografii kiedyś na palcach jednej reki można było policzyć gatunki filmowe (teraz jest ich tyle że trudno sie połapac) nie można mówic o kims że jest super aktorem/ką jeśli gra w gatunkach niższych taki Jimm Carey super aktor KOMEDIOWY ale drógim Brando nie będzie
Ja się z tym zgadzam. Aktor powinien być wszechstronny .Miley taka nie jest bo jest kiepską aktorką. Ona gra jedną miną więc o czym tu mówić w ogóle. Tylko że do tych crapów to potrzebują takie beznadziejne aktoreczki jak Miley, bo te gnioty to ogląda w większości dzieciarnia. A dzisiejsze dzieci jak wiadomo nie interesują się wartościowym kinem jak nasze pokolenie, bo dzisiejsze dzieci to się w ogóle niczym nie interesują.