Jako Róża w zakończonym już "Buncie", wypadła spoko :) zdeterminowana, zagubiona i było to widać. Szkoda tylko, że bała się (?) całować z Olą Grabowską przed kamerą. Ta scena pocałunku wyszła słabo.
Raczej też byś miał opory całować się z własną płcią przed kamerą.