Natalie Portman

Natalie Hershlag

8,4
106 660 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Natalie Portman

W "Czarnym łabędziu" zagrała rewelacyjnie. Długo byłam pod wrażeniem, zaczęłam nawet
marzyć o zostaniu baletnicą (:D), dopóki nie dowiedziałam się, że w wielu scenach
zastępowała ją dublerka. Dlaczego.. ;( co to za gra.. przecież taniec to również aktorstwo.
taniec (a szczególnie balet) trzeba czuć.. może mało się znam, bo tańczę hip-hop, ale już na
pierwszych zajęciach dowiedziałam się, że tańcem "wyraża się siebie". nie wiem czemu, ale
jakoś straciłam całą sympatię do Natalie... straciła w moich oczach.

louisvuitton

Popieram Cię, jesteś mądrą dziewczyną, czytam Twoje posty od dłuższego czasu. Może to głupie, ale zakochałem się w tym co piszesz, dasz się zaprosić na kawę?

użytkownik usunięty
louisvuitton

Próbowała to wszystko zagrać, ale w pewnym momencie wszyscy zorientowali się, że nawet jakby choreograf zatłukł ją kijem na miejscu i tak nie nadrobi 20 lat braku ćwiczeń, i żeby projekt filmu nie upadł, zastąpiono aktorkę dublerką - tak ja to widzę.

Ale właściwie nie wiadomo w ilu scenach została zastąpiona. Pewne jest, że w co najmniej w kilku tańczyła sama. Pamiętam, że gdzieś czytałem wypowiedź Aronofsky'ego, że to nawet 80%. No ale może coś się zmieniło:P

no ale z drugiej strony, w tej roli podobno miały jej pomóc lekcje baletu w dzieciństwie. chcąc nie chcąc, coś z tamtych lekcji musiało jej zostać do teraz, te wszystkie nawyki i "delikatne ruchy" baletnicy. poza tym, sceny przez nią tańczone wydają się łatwe, tzn "łatwe", jeśli się ćwiczy - niekoniecznie 20 lat. wydaje mi się, że gdyby chciała i na prawdę jej na tym zależało, to nauczyła by się tego wszystkiego sama w dwa miesiące. ile osób dałoby wszystko, żeby być na jej miejscu. dlatego wydaje mi się, że natalie zrobiła się po prostu pazerna na kasę + reżyser chciał bronić swoje dobre imię, więc wcisnęli kit, że natalie nabyła "niebywałe umiejętności", zapłacili dublerce, (podobno tylko 200$) ale w końcu sie wypeplała, czemu się w ogóle nie dziwie, bo chyba wszyscy zrobiliby na jej miejscu to samo - została po prostu potraktowana jak śmieć, a cała jej praca została przypisana portman. :(

Slowianin - to jakis żart? ironia? wkręt?

użytkownik usunięty
louisvuitton

Tylko tyle jej A. zapłacił??? Rany boskie...
Nie wydaje mi się jednak, by nauczenie się baletu było możliwe w tak krótkim czasie - to jest prawie tak, jak ze sztuką cyrkową. Nie mówiąc już o tym, że N. nie ma budowy baletnicy - ma za krótkie ręce, w ogóle by jej nie przyjęli. No i rozwój muskulatury, który jest także istotny - baletnice mają stalowe mięśnie, choć rysują się one jedynie pod skórą (N. jest jedynie potwornie wychudzona) i nie przypominają pakerów. Rozciągnięcie - tego już nie nadrobi się ćwiczeniami w wieku 30 lat, bo budowa stawów na to nie pozwala - dziwię się, że w ogóle próbowali nauczyć N. tańczenia w balecie - powinni od razu zatrudnić tę dublerkę i nie ściemniać, że to Natalie - na tym polegał błąd.

Warto chyba też dodać, że w trakcie kręcenia zdjęć Portman złamała żebro, dlatego w jednym podnoszeniu partner trzyma ją bodajże za biodro, bo gdy ćwiczyli "normalnie" Natalie nie mogła wytrzymać z bólu. To pewnie też miało wpływ na to, że była zastępowana przez dublerkę - w końcu praca pracą, ale zdrowie chyba się aktorce na przyszłość też przyda ;)

użytkownik usunięty
artemida91

Nie wiedziałam o tym. No, to sorry, ale w takim razie nie dziwię się tym bardziej - przesunięcie złamanego żebra grozi przebiciem narządów wewnętrznych.

louisvuitton

myśl co chcesz, jesteś moją tygrysicą.

louisvuitton

louisvuitton, nie zgadzam się z tobą. Z tego co wiem, to aby dojść do takiego poziomu w tańcu, jaki był ukazany w filmie trzeba wielu lat praktyki, codziennych, wyczerpujących ćwiczeń. Choćby nie wiem jak się starała nie dałaby rady osiągnąć tego co zawodowa baletnica. Trzeba docenić i tak duże poświecenie dla roli przecież przez pewien okres czasu trenowała po 8 godzin dziennie, aby zagrać w jak największej ilości scen. A co do dublerki to rozumiem jej frustrację, ale sama się na to zgodziła, bo chyba nie liczyła, ze zostanie nagle gwiazdą. W wielu filmach aktorzy są zastępowani przez dublerów czy kaskaderów. Taka ich rola, wykonują kawał dobrej roboty, ale pozostają w cieniu :)

louisvuitton

Na studiach aktorskich taniec jest jednym z przedmiotów, ale nie popadajmy w paranoję. Przecież klasyka wymaga kilkunastu lat ćwiczeń, a w tej sztuce jaką jest Jezioro łabędzie nie ma łatwych partii, naprawdę:). Natalie ( z tego co widzę w wywiadach itd) to uparta osoba i pełna zapału a jednocześnie oddana pracy. Jestem przekonana, że zrobiła wszytsko, co było w jej możliwościach. A może nawet i więcej:)