Mimo iż widziałem ją tylko w jednym serialu (Medium) , to jednak śmiem twierdzić że mogę jej wystawić taką a nie inną ocenę. Zaliczam ją do jednych z najgorszych aktorek jakie widziałem, a które odtwarzają główną rolę. Brakuje jej wszystkiego, czego można oczekiwać po dobrej aktorce. Kwestie przez nią "recytowane" stawiam na równi z monologiem 8 letniej dziewczynki. Całkowicie pozbawiona emocji mimiki twarzy. Prawie jak robot. W serialu Medium jest zdecydowanie najsłabszym ogniwem.
I właśnie o to chodzi, o "recytowanie", jak to nazwałaś. Dzięki temu jej postać w Medium jest tak ciekawa. I moim zdaniem jest świetną aktorką, o czym w dodatku świadczy jej średnia na FW.
poza tym trudno dyskutować o ocenie, gdy oceniający widział aktora tylko
w jednym serialu czy filmie... heh:)
ja ją widziałem w jednym filmi i grała beznadziejnie wogóle nie pasowała do tej roli...chodzi o Nocną Straż z 1997
Wszystko czym argumentuje autor tematu, rzekome złe aktorstwo Patricii, ja uważam za zaletę aktorki. Jej sposób mówienia, brak mimiki twarzy, to wszystko się składa na jej image. Mnie się to podoba, uważam że aktorkę otacza aura tajemniczości. Nie wiem czy również macie takie wrażenie, że oglądając ją na ekranie ma się taki, pewnego rodzaju niedosyt? coś w stylu: "Mam coś, czego bardzo chcecie, ale wam tego nie dam". Jest na pewno dziwna, a ja takich lubię.
zgadzam się z przedmówcą i dodam od siebie, że dzięki tym cechom postacie w które się wciela nie są "przerysowane emocjonalnie" i naturalne. Bardzo podobała mi się jej rola w Zaginionej Autostradzie i Prawdziwym Romansie :)
zobacz z kim ona zazwyczaj grywa, to najlepsi z Hollywood. nie sugeruje Ci to czegoś?
Muszę się zgodzić, że w Medium odrzuca, przestałam oglądać ten serial właśnie ze względu na jej "grę", ale żeby oceniać ją jako aktorkę przydaloby się obejrzeć nieco więcej filmów, nie sądzisz?
Ja w tym celu specjalnie obejrzałam Beyond Rangoon, nie dość że film mnie urzekł to i sama Patricia zagrała wspaniale, polecam gorąco!
Ja przestałam oglądać Medium ze względu na nudę, a nie na grę Patricii. Weźcie ludzie pod uwagę, że jak jest dobra rola, fascynująca, interesująca to lubimy aktora... I odwrotnie...