Pamiętałem go jako drętwą deskę z szybkich i wściekłych i jako mniejszą dechę z linii czasu, ale po obejrzeniu Eight Below, Running Scared i Into the blue (chociaż ten ostatni mniej) zmieniłem o nim zdanie. To na prawdę zdolny aktor, a pierwsze dwa filmy serdecznie polecam.
Pozdro
Zapraszam na mojego bloga
Ja znim widizłam więkoszośc filmów ale bajbardziej poodbał mi się w Potędze strachu - świetny film, w szybkich i wsciekłych w drugiej częsci już nie był tak dobry :/:/ w przygodzie na antrktydzie oraz podójna tożsamośc - ostatnio miałam własnie okazje obejrzec ten film, i nawet był fajny - POLECAM :))
Pozdrawiam :*
Walker z czasem robi się coraz lepszy...tak jak wino im starsze tym lepsze..xDxD (ale porównanie :D), pozdrawiam nowego fana Paula Walkera :)