Żenia. Rychu Peja Kserówka.

Sam jesteś żenadą. Wypierdalaj jak Ci się nie podoba.

Ten diss jest rewelacyjny. Ode mnie diss ma 9/10

haha, żałosny diss. Tylko bluzgi nic poza tym. Jak widać prostakom tyle wystarczy. Im więcej wyzywanie od kurw i dziwek tym lepiej.
Czekamy na odpowiedź Tede.

szajba i witeczek,zapomnijcie na chwile,że kochacie się w Tedeuszu i
spójrzcie obiektywnie.to naprawde dobry diss,mnóstwo rzeczowych argumentów
i dobra nuta.
mi 'czas honoru' też się podoba,ale 'czas hardcoru' miażdzy.taka prawda.

Prawda jest taka, Że Rychu Peja Kserówka powinien wreszcie wymyślić jakiś własny patent, a nie opierać się tylko na tym, co wymyślił Tede. Diss nie jest taki zły, ale biorąc pod uwagę, że wcześniej powstał "Czas Honoru", to jest żałosny. Peja zdaje się wiedzieć, że Tede jest mistrzem dissów i beefów i nic tak złego nie byłoby w podpie*dalaniu mu pomysłów gdyby nie fakt, że to właśnie na Jacka chce nasz Ryszard pomysły skierować. W sumie i tak nie wygrzebie się z kupy w którą wdepnął, nawet jak Tede nie odpowie (w co w sumie wątpię, bo Rychu dał mu GENIALNĄ okazję do totalnego obśmiania) to Peja nigdy w życiu nie nagra czegoś tak kozackiego jak "Mam beef", albo "Japa Chamie", albo "Rewolucje". Po "A/H24N2" nic już nie jest takie same ;-)

ErykoskiSLU

Czy wszyscy userzy z "SLU" w nazwie muszą być kretynami? :-)

Kretyn to twoje drugie imie pedale. A oto prezent wielkanocny dla Ciebie:

Tede pizda
Tede pedał
Tede półgłówek
Tede skurwiel
Tede beztalencie
Tede debil
Tede idiota
Tede noob
Tede kretyn
Tede chuj
Tede gej
ONAR mistrz beefów, a Tede przegrał z ONAREM. ONAR król, Tede żul.

ONAR wymiata, a tede to szmata.

Nie świętuję Wielkanocy. Także prezent możesz sobie zatrzymać. A homofobem nie jestem, ale nie przesadzaj z tym pedałem. Nie przeszkadza mi co oni robią, byle trzymali się z dala od mojego odbytu ;-)

Ale nieźle musiałeś się natrudzić, żeby to wymyślić. Dla fana SLU to ciężka, intelektualna praca :-)

"Tede skurwiel"

Już od 1410 wiadomo, że dla wieśków jak Onar czy Peja TDF jest nieokiełznanym sku*ielem. Dla Rycha gorszym chyba, bo pojechał go bardziej bezlitośnie, ale na Onarze też nie pozostawił suchej nitki. Onar jest nikim, kolesiem bez własnego Ja, kolesiem lecącym typowo pod publikę, tak było, jest i będzie. A za co by się nie wziął - robi to żałośnie, gdyby nie beef z Jackiem G nawet byś o nim nie usłyszał (O ironio! Łap cytat z dissu, który Onarowi zamknął paszczę:

"to takie polskie, to takie swojskie
czuć troskę, zdychać dla nieudacznika
dla typa gdzie chyba wygranym los jest
ty przegrywa, a ja ubywam, proste"

Nara, ziomeczku :-)

Witeczek nie bardzo wiem o co Tobie chodzi z kserowaniem.Ja tam żadnej
kopii nie widze,a Peja jedzie na swoich własnych patentach i o dziwo z
kawałka na kawałek jest coraz lepszy.Bo te jego pierwsze dissy to
faktycznie lekko żenujące były.

ErykoskiSLU Onara w to nie mieszaj,bo to zwykły kmiot,koleś bez pojęcia jak
się robi prawdziwą muzykę.A po Twoich powyższych postach wnioskuje,że
faktycznie jesteś kretyn.

Ziomku, nie widzisz analogii?

Tede wypuścił erratę, 3 kawałki. Rychu Peja Kserówka odpowiedział 3 kawałkami. Tede wypuścił mixtape, który był totalną miazgą i nawet fani Rycha przyznali Jackowi zwycięstwo. Tede czekał z nim do świąt, a zapowiedział go teledyskiem stylizując akcję na wyciek, potem El'Cztery i "Internet zmienia się w Bagdad, bomba pułapka" nie umieszczając kawałków na oficjalnych profilach ani stronach. Rychu Peja Kserówka na Wielkanoc zaczyna promować swój mikstape (czy tam płytę, nie ma znaczenia) oczywiście teledyskiem. Tyle, że video Jacka oglądało się dobrze choćby z powodu ciekawego montażu, a Rychu Peja to tylko groźne miny jakiś osiedlowych lapsów, no i temu dissowi bardzo daleko do "Rewolucji". Poza tym nowy diss to po prostu zaje*any patent z "Czasu Honoru". Jeśli Rychu nie ma pomysłów na dissy, to po prostu nie powinien ich robić. Jeśli ktoś słyszał "A/H24N2" to wie, że Peja ma niewielkie szanse. Nie jest w stanie wymyślić takich petard, a jeśli cały jego materiał ma być po prostu zaje*any przeciwnikowi, to myślący ludzie się w tym połapią i Rychu Peja Kserówka znów zwycięży tylko w oczach najgłupszych dresów.

A zdanie o Onarze podzielam, o czym już pisałem. Jak ktoś ma trochę obeznania w polskiej scenie, to o tym wie. No i nie omieszkam zaznaczyć, że też uważam kolesia za kretyna ;-)

Ja nie wielbie Tede. Nie lubie Hip Hopu ale teksty typu "dlaczego Tede kurwą jest" i powtarzanie tego tekstu przez minute jest żałosne.

szajba wylot stad jak nie lubisz hip hopu,po co wpierdalasz tu swoje trzy grosze.Jedno jest pewne,pede odwoluje koncerty bo sie pęka że dostanie wpierdziel albo go wygwizdają.Rychu może sobie przyjechać do wawy i nikt mu nic nie zrobi,bo nawet stolica jest za nim.a tedzio no cóz trzeba uciekac,witaczek nie frustruj sie tak bo jeszcze wiecej pryszczy ci przybedzie z nerw.

Szajba od razu widać,że nie jesteś w temacie.Ja też nie lubię jak ktoś
bluzga bez sensu,ale w tym wypadku jest to nawiązanie do klasyki "2Pac -
Wonda why they call u ..." dlatego uważam,że jest to uzasadnione.

Zawitałem na stronę wielkie joł na facebooku i co się okazało? tedunio
promuje jakiś pajaców gloryfikujących kokaine(smagalaz),wystarczyło,że
zajrzałem kawałek niżej na stronie a tam reklama sklepu hasz24 (ścierwo
w stylu dokurwiaczy)
http://www.facebook.com/pages/Wielkie-Jol/106666147067

wcześniej podchodziłem pół żartem,pół serio do argumentu Pei o pizganiu
w łazience koksu przez tedego,teraz jestem pewien,że to prawda.tylko
wpieprzony ćpun zgodził by się na promocje tego gówna.także prawda jest
taka
TEDE JEST ZWYKŁĄ SZMATĄ BIERZE TYLKO KOKE ZA TO

Prawdę mówiąc to blada cera tedziczka od dawna wzbudzała moje
podejrzenia.no cóż, nie on pierwszy i nie ostatni z show biznesu
zniszczony przez dragi...
Witeczek, dobrze Ci radzę lepiej zmień idola, bo ten to na prawde nic
dobrego.
Pozdro.

Hash24 to warszawski sklep z ubraniami PLNY. A Smagalaz to dobre ziomy, które nie promują kokainy, obczaj ich kawałek:
http://www.youtube.com/watch?v=AiE1TCg7RNQ

Pozdro dla obeznanych w temacie :-)

Gdzieś w ogóle wyczytał, że oni promują kokę?

Smagalaz- sprawdziłem ten kawałek.Strasznie męczący flow i pieprzenie
3po3,nic specjalnego, zginą po pierwszej płycie.
A gadanie o wąchaniu koksu na bogato i zacieszanie przy tym jak głupi do
sera to jest jakaś forma aprobaty dla kokainy.

Ten sklep faktycznie z ubraniami,trochę z rozpędu pomyślałem,że to kolejny
gówniany sklepik z kinder dragami,które ostatnio wyrastają jak grzyby po
deszczu.Zmyliła mnie wielemówiąca nazwa HaSZ 24 (nie HaSH),mój błąd.

A i tak podtrzymuje,że Tede ćpa chemie...widziałem z nim wywiad w którym
było widać,że wąchał.Pocił się jak mysz i jęzor mu się plątał,jakby miał
początki zjazdu.

Wiem, że Twój błąd. W tym sklepie można było zdobyć egzemplarz "A/H24N2", ten tytuł zawiera właśnie nazwę sklepu :-)

Podtrzymujesz, że Tede wąchał - ale nie masz na to żadnych dowodów. Możesz sobie domniemywać, w sumie, to cała akcja z koką wzięła się z Bitwy Płockiej, o ile dobrze pamiętam, był to free bodajże Eldoki. Poza tym nie zapomnij, że Rychu Peja Kserówka walił gips po zatokach, Sokół też miał do czynienia z kokainą (sprawdź "Dwie kochanki", dobry utwór, swoją drogą).

Co do Smagalazów - to jest po prostu nowość na rynku, coś więcej niż tępe nawijanie pod prosty bicik. Nowoczesne brzmienia, powiew świeżości. Mnie się akurat ten utwór podoba, płyty jeszcze nie kupiłem (ale zamierzam). Poza tym mają trochę występów gościnnych i moim zdaniem sprawują się dobrze (szczególnie Abel). Jakby nie patrzeć to są debiutanci, a jak na debiut, to utwór jest porządny.

Co do wąchania koksu na bogato - WuWunio nawija o tym ustawicznie, a to jest normalny koleś, który narkomanem nie jest na pewno, po prostu ma taką wizję muzyki. Jak Peja powie do Tedego "Ch*j Ci w dupę!" to znaczy, że jest gejem? :-) Stary, jeśli jesteś fanem Rycha, to wyrażenie może być dla Ciebie obce, ale w moich kręgach jest dość popularne: "Kręcić bekę" ;-)

A/H24N2 to przeinaczona nazwa wirusa,dokładnie nie pamiętam
jakiego,mniejsza z tym.

Podtrzymuje,że Tede wąchał.Dla mnie dowodem było jego nerwowe zachowanie
w pewnym wywiadzie,gdzie miał typowe objawy jak po zażyciu...z resztą w
sumie niewiele mnie to obchodzi,tak samo jak i to,że Peia dawał po
zatokach,chociaż on mi na ćpaka nie wygląda.

Jeżeli Smaglazi to dla Ciebie powiew świeżości to gratuluje gustu
muzycznego ;) A to,że debiutanci nie oznacza,że mogą wydawać chałe,bo to
jest chała!(Wezmy takiego Snoop Dogga i jego Doggy Style- pierwsza
płyta,a stała się nieśmiertelnym klasykiem,dla mnie najlepsze jego
dokonanie,a wydał płyt już ze 20).
Smalagazi niech lepiej zostaną przy wąchaniu koksu na bogato i wizjach,a
muzykę niech zostawią w spokoju,bo im nie wychodzi.

Ja fanem Pei nie jestem,w ogóle Polski rap raczej mi nie
podchodzi,preferuje ten gatunek muzyczny w wykonaniu nyggasów zza
oceanu,ale obserwuje sobie Beef Peja-Tede,bo to ciekawe zjawisko.Panowie
niedługo chyba będą nagrywać całe płyty tylko z ciupami na siebie,nie
będzie innych tematów.

Jak Peja powie do Tedego "Ch*j Ci w dupę!" to znaczy,że życzy mu,żeby
jakiś gej go dopadł,nie to,że on sam jest cwelem.To chyba jasne.I tu nie
ma z czego kręcić beki,bo co to za żarty pół ch@ja w dupie :0

Pewnie, że przeinaczona nazwa wirusa, o to chodziło. Wizją Tedego była epidemia, ale w członie masz H24 - czyli sklep w którym można było zdobyć krążek i N2, czyli "Note2".

Nie wiem jakie są objawy po białym, bo nie wąchałem (z czego jestem dumny) i nie zadaję się z wąchającymi (z czego również jestem dumny), ale możesz mi podesłać ten wywiad. Peja nie wygląda na ćpaka? :-)Teraz już nie, bo przykoksował (co w sumie też nie jest powodem do dumy, chyba, że pod trzepakiem).

Chłopie, gust gustem, ale słyszałeś kiedyś coś takiego? Poza tym nie mów mi, fanie Rycha A, o guście muzycznym :-) Nie sprawdziłem krążka, ale to, co słyszałem mi się podoba, ale skoro masz tak genialne ucho, to możesz wytknąć ich błędy. Rzeczowo! :-)

Widzisz, ten beef powinien się już dawno skończyć, w sumie, to gdyby Rychu miał w sobie trochę klasy, to nie odpowiedziałby nawet na erratę.

A jeśli mu powie "Pie*dolę Cię!"? :-)

http://www.koniaczek.pl/index.php/show_biznes/news_usera/wojewodzki-i-figurski-s mieja-sie-z-tedego
cała prawda o Tede :). Aha noi Witeczek, ty to naprawde masz coś z głową jak widze :D. Pisalem z tobą chyba ze 3 miechy temu, zaglądam dzisiaj na fora Tedego i Peji a ty ciągle tu siedzisz i pompujesz posty. Koleś moze zacznij żyć swoim życiem? Pozdrawiam :D.

Jeśli dla kogoś Kuba Wojewódki jest autorytetem... :-)

Stary, nie wiem, czy zauważyłeś, ale mamy święta. Pozamykane wszystko, nudy jak cholera. Siedzę na kompie, to co nie odpowiem, jak odpowiem? :-) Wolę sobie buchnąć posta wieczorkiem, niż siedzieć przed TV i wsuwać chipsy.

Żyć swoim życiem... No bo się wyje*ię ;-)

Wojewodzki to jest gość,ludzie z checia przychodza do jego programu,bo go szanuja i lubią.czego nie mozna powiedzieć o pede,wszyscy na niego jadą,cały świat hip hopowy ma z niego polewkę,a on zaszył sie gdzieś i trzęsie się ze strachu.Co leszcz to leszcz,i nie pieprz bzdur ze to fani Rycha robia zadymy,bo tak naprawdę każdy myslący czlowiek widza tedego chce mu zajebać.

i jeszcze jedno,gdyby kuba pojechal Peji to by byl dla ciebie idolem no nie chlopcze.

koleś dla mnie Wojewódzki nie jest autorytetem. Nie wszyscy są tacy jak ty, wpatrzeni w "vipów" jak w boga :). Stwierdzam tylko fakt że dobrze zauwazyli jaki jesty Tedzik i tyle w temacie :).

ty SLU maniak jedno sobie wyjaśnijmy. Ty mi piszesz, że mam sie nie wypowiadać skoro nie lubię?? Ty? Kurwa osoba która na forum tedego pociska go przy każdej możliwej okazji?
Wracając do Kuby to gdyby Kuba pociskał po peji to też byłby dla Ciebie szmatą a nie "gościem".

Wracając do tematu beefu. Moim zdaniem najlepiej by było jakby doszło do pojedynku na wolnym...