U mnie może byłaby w pierwszej setce, ale na pewno nie w pierwszej dziesiątce. Najbardziej nie rozumiem, dlaczego jest wyżej niż Cate Blanchett. Trudno, nie tylko moje zdanie się liczy. Nie lubię jej, bo zazwczaj jej role kojarzą mi się z kobietami zimnymi, wrogimi lub po prostu psychicznie i emocjonalnie niezrównoważonym. Nie wiem dlaczego, ale postaci przez nią grane wydają mi się najczęściej zdzirami. Ale to moje zdanie.