Widziałem go w teatrze "Montownia". Był doskonały. Fakt - gra w "Na dobre i na złe", ale na szczęście nie jest aktorem "serialowym". Ale to jestem w stanie wybaczyć - w końcu trzeba za coś żyć. Jestem ciekaw, czy trafi mu się jakaś większa rola - mam nadzieję, że tak.