Kiedyś zastanawiałam się nad napisaniem scenariusza do własnego filmu, ale zrezygnowałam na starcie, bo wiem, że ludzie nie docenią mojego dzieła, a prawda jest taka, że gdyby nie umiejetność czytania zdobyta w dzieciństwie nie potrafilibyście mnie skrytykować. Ten reżyser powiedział, że chodził do kina, a nie szkoły i co, sprzątał tam i się nauczył filmy kręcić? Proszę was.. jeśli dla was to dobry reżyser - w porządku, szanuję to, ale WEDŁUG MNIE jest kiepski i potrafi coś czego szary człowiek nie umie mimo, że podobnie jak on nie uczył się w tym kierunku.