Ona aktorka i w topie przed Christiną Ricci i Diane Keaton. Wiem, że ten ranking jest dość populistyczny, ale to już lekka przesada. Tak swoją drogą może kiedyś się wyrobi(choć wątpię), ale na razie to w czym ona grała, tylko szczerze? Durne komedyjki i jakiś Pamiętnik, który byłby niczym gdyby nie duet: James Garner (Boskie sekrety...) i Gena Rowlands (Twarze).
Ranking jest tworzony przez użytkowników i odzwierciedla ich stosunek do danej aktorki\aktora a patologią stało się na tym portalu to by zaniżać danym osobą noty bo są wyżej od innych.. Twój post świadczy o takiej patologii właśnie wielki bulwers i najlepiej dać 1 bo nie zasłużyła.
Dałem 2. I to jest moja ocena prosto z serca, strasznie mnie wkurzała w Pamiętniku, może kiedyś się wyrobi jak Emile Hirsch i zagra w jakimś dobrym filmie, ale kto ją tam wie dla mnie równie dobrze może spłonąć na stosie lub odkryć szczepionkę na katar mało by mnie to obeszło.
Czy zrównanie jej z Hilton i Efronem nie jest przesadą? Bo z tego co widzę tym osobnikom też wstawiłeś taką ocenę...
Może i jest, ale tak mnie niemiłosiernie wkurzała w Pamiętniku, że aż łeb mały. Ona i Gosling takie żałosne to było, te ich ochy, achy itp. Zwykle od aktorek nie wymagam zbyt wiele, bardziej liczę na aktorów jednak ona była dla mnie porażką totalną. Jeszcze teraz jest na 11 miejscu ciekawe za co? I powiedz mi za co lubisz tak bardzo Pamiętnik, bo oprócz końcówki nie widzę w nim nic ciekawego.
Po pierwsze są gusta i guściki. Każdy ma prawo lubić lub też nie inne rzeczy , jeśli byśmy wszyscy lubilibyśmy filmy Bergmana i Coppoli mówiąc frazesami świat byłby naprawdę nudny. Nie rozumiem więc osób twojego pokroju które za cel obrały sobie mało konstruktywną krytykę wszystkiego co tylko im w większym czy mniejszym stopniu nie przypadły do gustu.
A jeśli już chcesz być tak obiektywny w ocenie filmów to weź pod uwagę że Pamiętnik to nie film akcji... tylko dramat a dokładnie melodramat, więc siłą rzeczy mają być och i achy , a widz ma sięgać po chusteczki.
Łał dzięki nie zauważyłem, że to melodramat naprawdę jak mogłem tego nie zauważyć, o matko to tłumaczy czemu żadna bomba nie wybuchła. A teraz na serio, znam trochę dramatów i melodramatów, może nie jestem znawcą, ale Bergmana i Coppoli bym nie zaliczył do ich twórców, a ten filmik wyjęty rodem z jakiegoś typowego romansidła, nie dorasta im do pięt. Te ochy i achy były tandetą w jednym z najgorszych znaczeń tego słowa. Titanic to był melodramat(też dziwnie podobne do Pamiętnika) i Pokuta miała w sobie coś nowego, ciekawego oferuje widzowi zaskoczenie, Przeminęło z Wiatrem tam widać grę aktorską panny Scarlett, no i Bardzo Długie Zaręczyny a jeszcze do tych dodałbym Pożegnanie z Afryką tam aż mi łezki pociekły obficiej. Te filmy mają swój styl nie są głupiutkimi typowymi melodramacikami. McAdams nie wzbudziła u mnie żadnych emocji, może i dostała nagrodę MTV, ale według nich najlepszym filmem 2008 był Zmierzch więc dużo się znają.
Z jednym się z Tobą muszę zgodzić. Jeśli chodzi o "Przeminęło z wiatrem" i "Pożegnanie z Afryką" to klasyki same w sobie i przyznaje że nawet nie podejmuje próby porównania "Pamiętnika" do nich, bo na ich tle wypada rzeczywiście blado. Jednak pomimo mało skomplikowanej fabuły( jak zresztą wszystkie filmy bazujące na książkach Sparksa, który odnosi się do prostych chwytów typu mezalians, czy zły chłopak i chora dziewczyna)to nie uważam żeby McAdams grała aż tak źle. Osobiście, mi ten film podobał się głównie przez wzgląd na grę głównych aktorów. Ale tak jak mówiłam każdy lubi co innego.
Po tych wszystkich ochach i achach Pamiętnik strasznie mnie zawiódł, jakkolwiek Rachel McAdams nie jest złą aktorką. U mnie ma solidne 6/10. Jak na razie. W red Eye średnio, Pamiętnik tak sobie, Wredne dziewczyny rewelacyjnie, Polowanie na druhny średnio, Gorąca laska tak sobie i czekam na zaklęci w czasie. Może po prostu czeka na 'swoja' postać? Bezapelacyjnie chyba najlepiej wyszła jej regina george. Nie zmieniłabym żadnego gestu w jej grze.
Moim zdaniem lepsza od np Gwyneth Paltrow (w Iron Manie cały czas miałam wrażenie, że ktoś inny powinien zagrać Pepper- czytaj rachel mcAdams)
Bo dla was 'znawcy kina' liczą się nazwiska znane. Wielka tragedia, bo Rachel jest przed Ricci czy Keaton... Może najpierw obejrzyj z nią film, a później zapomnij o nazwiskach i oceń nie ze względu na znane i obcykane....
Patrząc na to, że te Twoje 'aktoreczki' są na o dużo dużo niżej oczek w dół to chyba jednak coś to znaczy. Diane Keaton - proszę Cię, za niedługo to o niej nikt nie będzie pamiętał bo przejdzie na emeryturę, a Rachel McAdams ładnie wskoczy za nią i parę innych tego typu aktorem i lepiej się z tym człowieku pogódź..