powrót do forum osoby Rafał Mroczek 
I na przekor wszystkim co tu tak na niego najezdzaja, ja powiem ze on jest fajny:) Oczywiscie nie jest to aktor swiatowej klasy (nawet ogromnie duzo mu brakuje) ale mi sie wydaje ze nie jest taki zly:) Jest przystojny (wiem wiem zaraz mnie kazdy wysmieje za to) ale serio jest bardzo ladny. Byl w mojej szkole i mialam okazje go sluchac przez ponad godzine co ma do powiedzenia i nie jest jakims durnym aktorzynom. madrze mowil i w ogole. Wiem ze pewnie zaraz beda komentarze typu "nie ma co sie chwalic ze go widzialas" "i tak jest glupi" i takie inne rozne. oczywiscie macie prawo go nie lubic ale ja tez mam prawo powiedziec co ja o nim mysle:) Wiec gratuluje tym wszystkim ktorzy najezdzaja na niego a sami byc moze w zyciu nie osiagna wiecej (być może). Pozdrawiam:)
Ale wy jesteście głupie, skąd wiecie, że on jest fajny? Znacie go osobiście? Bo co, jest fajny, bo szczerzy zęby jak głupi, byle tylko miliony takich gówniar jak wy piszczały na jego widok?
Coprawda fanem talentu braci Mroczek nie jestem ale denerwuje mnie ciągłe najeżdzanie na nich. Przecież w tym kraju jest znacznie więcej aktorskich miernot może nawet większych. Poza tym oni wielokrotnie podkreślali w wywiadach że nie mają zamiaru wiązac przyszłości z aktorstwem. Ukończyli nawet zupełnie inny kierunek studiów.
o boooszz.. zostawie to bez komentarzaa xD
ja w kazdym razie nie cierpie ich jak tylko mozna.. nie moge na nich patrzec. ale to tylko moje zdanie, kazdy ma INNY gust ;-)
Ludzie! No chwila grozy jak Boga kocham!Czy ktos na prawdę może cenić takie ,,coś''? Ale wystarczyło spojrzeć w ,,ULUBIONE'' autora postu by odetchnąc z ulgą po zobaczeniu: ,,Życia na fali'',,,Skazanego na śmierć'',,W.Millera'' i jakiegoś gościa z w/w ,,życia na fali'' i zdac sobie sprawę ,ze to tylko jakaś 13-latka nudziła się gdy padał deszcz.
Trochę przeterminowany komentarz, ale jednak wtrącę swoje 2 grosze.
Z całym szacunkiem, ale nie wiem jak ta kupa aktorska może czymkolwiek imponować. Co do inteligencji to jest ona najbardziej zauważalna przy każdym głupkowatym uśmiechu... Co do tej jego [wątpliwej] urody jest to rzecz gustu, ale moje zdanie jest takie, że choćby był ostatnim facetem na ziemi to nie dotknęłabym go nawet metrowym kijem. Co do tych osiągnięć... heh trochę to zabawne. Spójrzcie tylko na tę rozbudowaną filmografię! Gdyby nie miał klona to nawet by go nie zauważyli, wiec nie mów mi tu o osiągnięciach...
Pozdrawiam.
Ło jej zapomniałam już że załozyłam ten temat i widzę,że nawet ktos się wypowiedział i tak jak myslałam zostałam zjechana:P Trudno.
deus_ex87: fakt nie znam go. więc masz racje nie mogę się wypowiadać, czy jest "fajny" czy nie. ale mogę chyba uważać,że jest "fajny" z wyglądu prawda? i to jest moja subiektywna ocena i mam do niej prawo. i jak już pisałam wcześniej na spotkaniu z nim w szkole ciekawie sie wypowiadał i "nie szczerzył zębów" aha i nie piszcze na jego widok :)
vince: rozwiniesz swoja wypowiedz?
ambasador_jamajki: nie mam 13 lat tylko 17,miło mi;) ale spoko to że lubię "skazanego..." czy "życie na..." nie oznacza,że nie lubie również ambitniejszych filmów. Te seriale służą mi tylko i wyłącznie do rozrywki,a że mi jej dostarczają to je lubię. I to nie jest tak, że nie lubię ambitnego kina. Owszem bardzo cenie sobie rónież takie filmy jak "American Beauty", "ojciec chrzestny" , "czy reqiuem dla snu" które widnieją w Twoich ULUBIONYCH. więć dziękuję, że oceniłeś mnie tylko na podstawie Mroczka i tych dwóch seriali. miłe.
Agatha: no masz racje może i przesadziłam z tymi osiągnięciami:) no ale chyba pisałam to pod wpływem emocji i jakoś tak samo mi wyszło:P ale tu masz racje, że zabawnie może to brzmieć.
no i dziękuje też tym komentarzom które w pewnym stopniu nie popierają. Cieszę się, że mogłam poznać zdanie innych na ten temat i dziękuje za szczere wypowiedzi:)
pozdrwaiam serdecznie :)
on nie jest aktorem tylko inzynierem...
................................................................................ .............
Chyba inzynierem Mamoniem;)
................................................................................ ................................................................................ .........................................................
Zgadzam się, jak mozna nazywać go aktorem patrząc na jego filmografie. Sorry, ale jak ktoś zagrał w jedym tasiemcu to nie znaczy, że jest aktorem, a jeszcze gwiazdą go nazywają.... Żemada... :/
nie no, tak to ja też nic do niego nie mam. jest spoko. tylko wkurzaja mnie tematy typu: powinien być na 1 albo 2 miejscu - przecież to żenada. owszem może i jest uzdolniony ale porównywanie go do NAPRAWDE świetnych aktorów jest głupie.
Ale pozdro dla jego fanów :)
