Witam wszystkich fanów talentu Pana Mroczka, z uwagi na wielki szacunek i uznanie jakim darzę jego wyniosłą osobę, wysnułem wizję remaku filmu pt. Ojciec Chrzestny, gdyż uważam, że tylko wyniosłość i nieprzeciętność osoby ww. aktora mogłaby oddać głębię i charakter postaci Don Vito Corleone. Wyobraźcie sobie tylko tą produkcję i fenomenalny kunszt i znakomitość samą w sobie odegranej roli tego charakteru przez Pana Sir Rafał Mroczka. Pomyślałem, że dołączone prośby do mojego postu poprą twórców polskiej kinematografii i odważa zapytać się Jego Znakomitości Pana Rafała czy dostąpił by zaszczytu odegrania tej jak śmiem sobie tylko wyobrażać idealnie stworzonej postaci filmowej, w pełni dającej pole do popisu fenomenalnej grze aktorskiej tego polskiego Boga kunsztu aktorskiego Pana Mroczka Rafała z całym szacunkiem do jego ponadprzeciętnej szanownej osobistości. Proszę o Wasze opinie na ten temat. ;)
Moja opinia na ten temat jest jednogłośna i niezaprzeczalna. Zgadzam się oczywiście w zupełności z Pańskimi jakże ciekawymi i intrygującymi refleksjami na temat osoby Pana Mroczka. Uwielbiam tego aktora, a sposób w jaki gra jest ponad czasowy, jego ruchy, gesty i sposób mówienia wywołują u mnie ciarki na plecach... Cały tydzień tylko czekam, żeby w poniedziałki i wtorki móc obejrzeć o 20:45 mój ulubiony serial - M jak Miłość.. Serial to absolutne arcydzieło - oczywiście dzięki Panu Mroczkowi. Panie Dawidzie, śmiem opowiedzieć się po Pańskiej stronie i niepodważalnie wyrazić opinię, że każdy film, w którego obsadzie nie ma tego wspaniałego i wyrafinowanego aktora jest żenujący. Poza jednym wyjątkiem, oczywiście film pt. " Sami Swoi " Jest po prostu genialny.. Mam nadzieję, że jest Pan zadowolony z mojej wypowiedzi. Pozdrawiam.
PS. FANI RAFAŁA MROCZKA- ŁĄCZMY SIĘ!!!!