Ciekawi mnie ja wypadnie jako Thorin Dębowa Tarcza w Hobbicie...
Nie wygląda na krasnoluda :)
Jest I fotka Thorina:
http://img200.imageshack.us/img200/5114/ewbilbodwarvesa.jpg
A ja jestem oczarowana, choć wolę to zdjęcie http://www-images.theonering.org/torwp/wp-content/uploads/2011/07/thorin-richard armitage.jpg
Wszystkie zaproponowane przez Petera Jacksona krasnoludy zachwycają mnie. W jednym z wywiadów PJ na zarzuty, że Richard Armitage nie nadaje się na krasnoluda, bo jest zbyt przystojny i zbyt urodziwy, odpowiedział, że w Śródziemiu krasnoludy są rasą szlachetną a on gra ich króla. Zobaczcie sami http://www-images.theonering.org/torwp/wp-content/uploads/2011/07/HBT-DWF-007.jp g
PJ ma wyobraźnię! Nawet nie przyszłoby mi na myśl, że "zobaczy" krasnoluda w RA. Ale zobaczył i to z jakim skutkiem! RA to rzeczywiście krasnolud o "szlachetnej" aparycji! Kiedyś rozśmieszyło mnie określenie ''seksowny'' krasnolud, a tu masz.... Prawdziwy król!
nikt nie powiedział, że krasnoludy mają być małe, kudłate i grube... :P banda Jacksonowskich krasnoludów jest ok :D
Charakteryzacja może być. Dziwi mnie jednak obsadzenie go w takiej roli. Ale lepiej taka rola - jedna z głównych niż nic. Może wreszcie ten aktor zaistnieje w produkcjach "hamerykańskich". Według mnie jest mocno niedoceniony. Powinien grać Bonda zamiast wyblakłego Daniela Craiga - wzrost i postura odpowiednia - ma w sobie taki ostry rys, który powoduje, że nigdy nie jest lalusiowaty, dobrze wygląda i w mundurze i w smokingu. Moje Panie :) Pominąwszy jego przystojną twarz, to po prostu jak to się mawia "kawał chłopa", a nie wymoczek perhydrolowy. Miło popatrzeć na ekranie na prawdziwego faceta. No i ten jego głos... :) W moim osobistym rankingu aktorskim stawiam go obok Connerego, Estwooda i Jackmana - różne pokolenia,różne narodowości i nieco odmienna uroda ale wszyscy prezentują podobny typ - przystojny twardziel.
Pomimo moich ZUPEŁNIE odmiennych wyobrażeń co do Thorina, w zwiastunie prezentuje się NIESAMOWICIE. I ten głos.. "For over the misty mountains cold...". Nigdy nie myślałam, że Thorin mógłby być przystojny.. A razem z Kilim tworzą najatrakcyjniejszą wizualnie część filmu:) Zwiastun nastroił mnie bardzo pozytywnie, tym bardziej czekam na film, wtedy okaże się, czy pierwsze wrażenie jest słuszne:)
Nigdy nie myślałam, że Thorin mógłby być przystojny.. - a ja wiedziałam jak tylko dowiedziałam się że Richard będzie go grał :D
:)
Richard często bywa też narratorem. Poniżej fragment "Lost Land of the Tiger" (skądinąd świetny dokument) do posłuchania i obejrzenia:
http://www.richardarmitageonline.com/Richard-Armitage-Flash/lost-land-of-the-tig er-1.html
albo jak kto woli - bajka na dobranoc:
http://www.richardarmitagenet.com/files/downloads/Winnie.mp4
Może uwieść, bez dwóch zdań:) Tym samym dołączył - w moim prywatnym rankingu - do Żebrowskiego sprzed parunastu lat (Żebrowskiego wolę słuchać niż oglądać) i Wojciecha Sępa Dudzińskiego z Ryczących Dwudziestek.
Ech, zatrudnić Armitage'a również do śpiewania ballad...;)
Akurat słuchałam sobie zwiastuna "Hobbita" i pieśni "Far Over the Misty Mountains Cold ", gdy przyszła koleżanka i zapytała: "Co u ciebie tak buczy?". Profanacja;)
to ja ci jeszcze dorzucę innego członka obsady Hobbita- Benedicta Cumberbatcha
http://www.youtube.com/playlist?list=PL9D7F56219832B6FD póki co moim faworytem jest "Spellbound"