Najbardziej kojarzę go z roli w 'zagubionej autostradzie'. Zrobił na mnie prawdziwie piorunujące wrażenie, i nie tylko na mnie, jeszcze jego trupia charakteryzacja. MM budzi pewien strach, strach przed nieznanymi, tajemniczymi, mrocznymi sekretami ukrywającymi się gdzieś tam, głęboko. Dla mnie stanowi symbol wyparcia w podświadomość tego, co nas paraliżuje demobilizuje i niszczy. stąd też słynne 'we've met before ...' chcę się odpowiedzieć - yes, we have.