powrót do forum osoby Robert Bronzi 
Facet ma u mnie szacun bo mam ogromny sentyment do Charlesa Bronsona a ten Pan wyraznie jest tez wielkim fanem Bronsona. Robert 'BRONZI' Kovacks pochodzi z Wegier i 1 raz sie pojawil w amerykanskich filmach w roku 2018. Jest mega podobny do Charlesa Bronsona sami sobie zobaczcie w internecie. Obecnie grywa w filmach klasy B i C a mi sie marzy by wreszcie ktos go docenil i dal mu szanse zagrac w wysokobudzetowym filmie klasy A nawet gdyby to mial byc remake ZYCZENIA SMIERCI. Wolalbym zdecydowanie Roberta Bronzi w tej roli niz B.Willisa...
Niesamowite podobieństwo. "Pewnego razu w Deadwood" był słaby, ale Bronzi świetnie odegrał swoją rolę, widać, że mocno się wzoruje na Bronsonie. Napewno obejrzę pozostałe filmy z tym kolesiem.
Zobaczę. Zwiastun widziałem jakiś czas temu, a jak pokazywałem znajomym to aż musieli wejść na Wikipedię i zobaczyć czy Bronson jeszcze żyje :)
Ogladam teraz najnowszy film ROBERTA BRONZI ktorego nawet nie ma na filmwebie a powstal w roku 2024.Poszukaj sobie bo byl na cda.Nazywa sie 12 TO MIDNIGHT.Naprawde dobrze sie go oglada i ogromny szacun sie nalezy dla rezysera i osoby od montazu bo jest to film niskobudzetowy a genialnie poprowadzona kamera az cieszy oko.Kazde ujecie kamery to ogrom wlozonego serducha.Tu nic nie lata i nie skacze a widac wszystko.Gdyby PATRYK VEGA potrafil tak dobrze nakrecic film to nawet by czlowiek przymykal oko na glupoty scenariuszowe.Nawet te bardzo drogie filmy po 200 milionow dolarow potrafia miec meczaca i skaczaca prace kamery a to niby najlepsi spece od filmow... Pelen szacun dla operatora kamery ze zrobil tak dobrze film. Zobacz ten film chociazby dla pracy kamery to zrozumiesz co mam na mysli. Bardzo bym chcial by rezyser 12 TO MIDNIGHT dostal szanse od hollywood bo taki talent naprawde sie marnuje.Nie sztuka jest zrobic film gdzie operator biega z nowoczesna kamera ale sztuka jest zrobic cos co sie dobrze i przyjemnie oglada bez sztabu 20 osob biegajacych obok rezysera.Jak znajdziesz czas poszukaj na cda 12 TO MIDNIGHT i napisz mi po seansie jak wrazenia.
Oglądałem ten film z jakieś 3 miesiące temu i nie zwróciłem zbytnio uwagi na pracę kamery. No może za wyjątkiem początkowej sceny gdzie dwóch kolesi próbuje okraść sklep. Facet wychodzi zza regału, patrzy, a tam nikogo nie ma. Kamera potem zjeżdża na dół a tam leży Bronson i pakuje typowi kulkę :)
Praca kamery jest dobra i jeśli ten reżyser dostałby jakaś duża produkcję to by zrobił kawał dobrej roboty. Nie zapomnij ze ten film jest nisko budżetowy a wielu podobnych amatorskich twórców robi ujowe filmy gdzie praca kamery jest po prostu tragiczna bo nie dość że lata to słabo wszystko wygląda. Doceń to co zrobił ten twórca. Ja szczerze bym wolał by w tym filmie był morderca facet niż jakiś wilkołak w stroju z chińskiego sklepu.