I chociaż nie jest co prawda moim idolem to uważam go za naprawdę wielkiego aktora, który stworzył całą masę znakomitych ról a ci co mają odwagę go krytykować za aktorstwo takiego kalibru są albo kretynami którym się nudzi albo kompletnie nie mają zielonego pojęcia o aktorstwie i zapewne nie widzieli ani jednego filmu z wielkim Robertem!Smutne i żałosne zarazem.