de niro jest zdecydowanie przereklamowanym aktorzyną, miał szczęście że gra w usa, takiego szczęścia nie mają polscy, młodzi aktorzy ktorym de niro nigdy nie dorówna, na przykład łukasz płoszajski czy mikołaj krawczyk którzy z takim potencjałem i talentem aktorskim w usa zrobiliby podobną karierę do roberta...