Robert Downey Jr.

Robert John Downey Jr.

8,9
164 511 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Robert Downey Jr.

Ale większość jego ról jest taka sama "był sobie pewien ekscentryczny facet..." wszędzie ma
tę samą mimikę, wybiera zbyt często jeden typ roli... Nie chcę go atakować, po prostu
wyrażam swoją skromną opinię, która i tak odbije się bez echa

nikola100

wiesz.. w jednym z programów, wywiadów czy Bóg wie co Robert powiedział, że w pewnych filmach może po prostu być sobą, a nie udawać kogoś innego. Przykładem jest tutaj Iron Man. Nie musiał specjalnie udawać kogoś innego, ale już w Sherlocku Holmesie musiał pokazać swoją inteligencję i wyższość nad innymi.

nikola100

A jeszcze mam pytanie: ile filmów z Robertem obejrzałaś?

nikola100

Moim zdaniem wybiera doskonałe dla siebie role , a najważniejsze jest to że po nim po prostu widać radość z tego że może grać . Kupuję go w całości :)

nikola100

Bardzo cenię Jego talent;cenię powrót do zawodu;boleję nad straconymi latami,kiedy mógł tworzyć kreacje..ALE...mierzą mnie scenariusze według komiksów-lub kolejne wodne komedyjki-czyli..nadrabianie straconych lat jedynie pójściem ..na komercję..Marzę I CZEKAM na filmy o wartościowych scenariuszach-bo Jego na takie filmy stać! I trochę odbiegłam od plastiku Hollywood-zgłębiając niezrównane kino skandynawskie;przed którym nasi dystrybutorzy-jakby..machnęli widzom przed nosem-samurajską szablą-i odcięli nas od tego ,znakomitego kina! Ponadto śledzę kino nowe-rosyjskie-i..naprawdę nie tęsknię za amerykańskim silikonem! I za kolejnym filmem o latających facetach,którzy wszystko mogą..Chyba z tego wyrosłam..A aktorstwo RDJ pozostawiło mnie w miejscu..wielkiego niedosytu..

nikola100

o, nie martw się takie opinie nigdy nie pozostają bez echa:) co do Roberta, to może coś w tym jest, może po tylu latach w tym zawodzie każdy ma swoje stare, dobre, sprawdzone triki i utrwalony pewien sposób grania (ja osobiście uwielbiam skrzywiono - surową minę Meryl Streep:). to że zazwyczaj grywa ekscentryków to swoją drogą, mi to nie przeszkadza, lubię go, nawet jeśli jego role są podobne:D

nikola100

Chyba Ci się tylko zdaje. Kiss Kiss Bang Bang - postać zwyczajnego faceta, może trochę niemądrego, zero w tej postaci ekscentryczności czy takiej samej mimiki. Przynajmniej ja to tak odebrałam. ;) Kolejny film - Wszyscy Twoi Święci. Też nie jest to rola o ignorancie. Poszukaj filmów mniej komercyjnych, to zobaczysz, że Robert wcale taki nie jest.
Ano i oczywiście Chaplin, pozycja obowiązkowa jak nie oglądałeś.