Szczególny śmiech wywoływała we mnie scena gdzie przy budce całusów zaczeli się z Chaninngiem lać:))) Komicznie to wyglądało:D Szkoda że nie mieli wspólnych scen w Step Up 2
Przyznaję, to chyba była najśmieszniejsza scena. ;)
Ale Robert jest wysoki, a nawet wyższy od Channinga! I ogólnie jest boski. xD