Jeśli mam być szczera, to na zdjęciach wyglądał... korzystniej niż w "Step Up 2". Co prawda, rusza się całkiem zgrabniem źle też nie wyglądał... Po prostu w filmie odniosłam wrażenie, że jest mniej korzystny niż na zdjęciach.
Pamiętam go z "Ona to on". Podobało mi się jak ryczał :D