powrót do forum osoby Robert Więckiewicz 
stadko filozofujących "prawdziwych" Polaków da upust swojej frustracji gdyż pan Więckiewicz wcielił się nie w tego Lecha co trzeba... Żenada.
A co ma piernik do wiatraka. Jest aktorem i zagrał świetnie. Zastanawiałem się tylko, czy ta interpretacja to nie była ironia z osoby. Ponadto ten film to nie jest laurka.
Więckiewicz mógł stać się godnym naśladowania uczciwym człowiekiem lecz na to trzeba mieć moralność jak pani Anna Polony!
A co masz do jego moralności. Nie gra obscenicznych ról. Uważasz, że jak zagrał Hitlera to jest Hitlerem i ma jego poglądy? A czy oglądałaś film w Wałęsie? Jak nie oglądałaś to nie dyskutuj proszę.
Wajda powiedział że pokaże jak to było naprawdę a wykonał fałszerstwo.Zrobił film o Bolku który u niego Bolkiem nie jest.W komitecie poparcia Komorowskiego na agitacji politycznej opowiedział sie za jedynie słuszną Partią Oszustów.Ten film to peowski odwet za historyczną książkę SB a Lech Wałęsa.Aktor uczestnicząc w akcji politycznej Partii Oszustów okazał się bez ideowym cwaniakiem służącym mamonie.
Jesteś cenzorem?Jakim prawem chcesz zamykać ludziom usta?
Każdy ma prawo prezentować swoje opinie. Leci teraz w kinach film Stalingrad. Nikt nie protestuje, że Rosjanie się podbudowują i ze przypomina się Stalina ( np. w nazwie miasta). Co mnie obchodzi Bolek. Są informacje i książki jak ktoś chce czytać. A film przypomina przewrót i zmiany które Polska zapoczątkowała. Aktor gra świetnie. I tyle.
No i gitara!Ciebie nie obchodzi Bolek-mnie aktor,który gra w propagandzie złodziejskiej Partii Oszustów.
Lecz jeśli nic nie wiesz o Bolku,zapewne i zmiany rozumiesz inaczej.Bo dla mnie to było przepoczwarzenie komuchów w byznesmenów,uwłaszczenie się na majątku Polski i złodziejska transformacja.Co mógł zmienić ruski agent ?
Więckiewicz masz ode mnie zgniłka-pomidora!Jesteś inteligentny człowiek,więc wiesz za co.
Czytałam książkę o Bolku, czytałam książkę J. Głowackiego na temat scenariusza do tego filmu i znam tamte czasy. Dla mnie ten film powinien mieć tytuł Kariera Lecha W. (tak jak był film Kariera Nikodema Dyzmy). Dla mnie aktor nie zagrał bohatera tylko takiego Nikodema i zagrał dobrze. Śmiałam się na tym filmie. A o Bolku i o tym co robotnicy uzyskali dla siebie tymi strajkami, w dłuższej perspektywie czasu i kto doszedł do władzy, może ktoś inny zrobi film. Nie mówimy o polityce tylko o sposobie zagrania określonej roli przez określonego aktora. Na temat Wajdy też się nie wypowiadam. Ludzie za granicą przypomną sobie, że w Polsce rozpoczęły się zmiany. Potem rozleciał się ZSRR i zburzono mur berliński. A jaki film nagrali Niemcy o tych matkach i ojcach, gdzie oni są OK, a Polacy są be i za granica film się podobał. Soro nie chcesz rozróżnić gry w filmie od postaci którą gra aktor, to niech każda z nas pozostanie przy swoim zdaniu.
Czytałam książkę o Bolku i książkę J. Głowackiego o pisaniu scenariusza do tego filmu oraz znam tamte czasy. śmiałam się na filmie. Dla mnie tytuł powinien być Kariera Lecha W. (tak jak była kariera Nikodema Dyzmy). Dla mnie Lech to taki Nikodem. Aktor zagrał go świetnie. za chwilę c.d.
cd. Nie rozmawiamy o polityce i co robotnicy uzyskali tymi strajkami w dłuższej perspektywie czasu i kto doszedł do władzy. Nie mówię też o Wajdzie. Może tyle, że tym filmem przypomni ludziom z zagranicy o tym, ze w Polsce rozpoczęły się ruchy, które potem przyczyniły się do rozpadu ZSRR i upadku muru berlińskiego. Niemcy nagrali film o matkach i ojcach, gdzie Niemcy są pokazani OK, a Polacy be. I ten film się za granica podobał. Jeśli nie odróżniasz gry aktora w określonej roli od poglądów politycznych, to niech każda pozostanie przy swojej opinii. Aktor grał kontrowersyjną postać i dla mnie grał świetnie.
Więckiewicz dał swoją twarz agitce politycznej obozu rządzącego.Moje dzieci na bajdy Wajdy nie pójdą.
Wajda pieszczoch komunistów dał do zrozumienia,że zrobi film o tym "jak to było naprawdę".Mówił o tym na wiecu wyborczym Bula Komorowskiego,jak również o "sprzyjających PO telewizjach: TVN i Polsat" i o "wojnie domowej".
Gdyby nie nocna zmiana Bolka premier Olszewski zrobiłby lustrację i kariera "zasłużonego reżysera"uległaby katastrofie.
Wałęsa nie jest postacią kontrowersyjną,bo kim on jest i jaką pełnił rolę zostało dokładnie opisane.Jest uosobieniem zdrady. Aktor niewątpliwie będzie zapamiętany-graniem w filmie zakłamującym historię Polski.
Widziałaś jakieś inne filmy z udziałem Więckiewicza? Sądzę, że "Wałęsy.." też nie obejrzałaś ale znalazłaś tu dobre miejsce do politykowania. Otóż wiedz, że jest to portal gdzie oceniamy AKTORA przez pryzmat jego GRY a nie kolorów włosów, wiary czy upodobań politycznych. Znajdź sobie inny portal do wyrzucania swych frustracji (www.niezalezna.pl - idealne miejsce dla takich jak ty).
A może należy zachować się tak: ignorować takie wpisy nie na temat i nie rozpoczynać z pewnymi uczestnikami tego forum rzeczowej dyskusji.Myślę,że to powinno załatwić problem. Talent Więckiewicza jest dla mnie oczywisty i mam nadzieję,że będzie miał jeszcze co zagrać w polskim( a może nie tylko w polskim) kinie.
No i co z tego, że komuchy stali się biznesmenami czy jak ty to tam piszesz. Jestem z rocznika 90, nie żyłem za komuny, wiem o niej, tyle co z opowiadań rodziny, znajomych, filmów TV i szkoły. Jednoznacznie stwierdzam, ze wole żyć w obecnych czasach niż za czasów komuny. Ludzie którzy wyszli dobrze finansowo na zmianach nic mnie nie obchodzą, co ja mam niby do nich?