nie wiem.. te jego spojrzenia.. głębokie...kurde..albo jak w pokerzystach zaciaga szeptem...z radoscia zaznaczam go jako mojego ulubionego :)))
fajną ma małą rólkę w filmie he got the game. idealnie zagrał, gada w taki niepowtarzalny sposób. nic więcej ciekawego w jego wykonaniu nie widziałem