Jak uważacie, do jakiej roli najbardziej nadawała się Roma?
Moim zdaniem jest to rola w sali samobójców.
Według mnie, jej specyficzna dykcja w "Sali Samobójców" jak najbardziej pomogła w stworzeniu świetnej kreacji Sylwii- tajemniczej dziewczyny z internetu, mieszkającej na jakimś podejrzanie wyglądającym osiedlu; wypowiadanie tak pustych, przerysowanych i schematycznych sloganów, jakie miała do zagrania, z jej dykcją, tu- jak najbardziej atutem- uczyniły film bardzo wiarygodnym. Ta rola Gąsiorowskiej, i tu chyba jedyna, jaką kiedykolwiek będę miała okazję zobaczyć- inne produkcji w których uczestniczyła nie są ani trochę w moim guście, in plus.
a mnie zaintrygowała w imieniu diabła :-) potem obejrzałam salę samobójców i mówię, hmmm, chyba skądś ją znam....!!! jest taka charakterystyczna :-) wspaniała aktorka, jakby już taka była.... 100% roli :-)
Zdecydowanie Ki w filmie "Ki" Leszka Dawida. Świetna rola główna - wyrazista, konkretna postać, irytująca, męcząca, ale wyrazista, po prostu jakaś w przeciwieństwie do rozlicznych ról tępawych blondynek, w których nieraz obsadzano Romę (Zero, Jestem twój). Chociaż w sumie te postaci nawet jej wychodzą (Wojna polsko-ruska) . Jak dla mnie rola w Sali Samobójców była jedną z najgorszych w wykonaniu Gąsiorowskiej, choć to bardziej wina samej bohaterki, scenariusza i dialogów niż aktorki.