Roma Gąsiorowska

6,6
20 118 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Roma Gąsiorowska

Niestety, nie ujęła mnie w sali samobójców. Może to tylko moje odczucie ale jej postać była
trochę "sztuczna". Jednak trochę mnie przerażała a to całkiem trudne. 7/10

banderasek

Hm, mnie przeraźliwie wkurzała. Nie wiem czy to jej wybitny talent czy po prostu będę tej pani nie lubić, bo spotkałam się z nią po raz pierwszy, ale szlag mnie trafiał za każdym razem jak ta gęba wyskakiwała na ekranie, a jak się odzywała to już mogiła. Wykreowała postać, której nie znoszę i nie rozumiem, aż groteskową i w sumie zupełnie niewiarygodną, w przeciwieństwie do Jakuba. Mam usposobienie zupełnie różne od nich, ZUPEŁNIE, i Kuba mnie przekonuje i kupuję go w całości, natomiast ona tylko wkurza. A w ogóle film zrobił na mnie duże wrażenie i wcale nie chciałam doszukiwać się w nim wad, więc niech nikt nie mówi, że go nie rozumiem czy że jestem uprzedzona.

szarlatan_jamayka

zgadzam się z przedmówcą.
Ta dziewczyna jest przeraźliwie sztuczna, już wojnie polsko-ruskiej mi się nie podobała ale w tym filmie to już gorzej być nie mogło

nitkaa

Popieram 2 komentarze nade mną. Ostatnia scena [rozpacz po tym jak dowiedziała się, że Dominik nie żyje] była zagrana wyjątkowo źle. Jestem skłonna postawić tezę, że sama zrobiłabym bym to o niebo lepiej... Zasmuciło mnie to i było jedną z podstaw, dla których gorzej oceniłam film [mniej mi się spodobał]

banderasek

Również przyznaję nie podobała mi się jej gra w tym filmie choć pierwszy raz ją widziałam. "Jej płacz"- na wiadomość o śmieci Dominika nie wywarł na mnie wrażenia a raczej zdziwienie.

agusia_16julia

A ja się z wami niezgodzę ale w połowie : ) Nie było źle, udało jej się mnie przerazić, jakby naprawdę była psychicznie chora ...

banderasek

Racja, jej gra zepsula ten film. Zresztą poza Dominikiem, prawie wszyscy pozostali członkowie "sali samobójców" byli sztuczni, a Gąsiorowska, jak na krolową przystało przodowała w tym. Jej nadęte teksty jak kazala Dominikowi pójść do szkoly po "incydencie" były żenujące, chociaż to akurat nie jej wina, bo nie uklada dialogow. Ogólnie film mógł byc na 8 a jest na 6/7

rafalluc

"Zresztą poza Dominikiem, prawie wszyscy pozostali członkowie "sali samobójców" byli sztuczni"
To był żart co nie? O_O Gra aktorska głównego bohatera była w tym filmie najsłabsza. To właśnie on był sztuczny, banalny, zero talentu. Ta rola wymagała czegoś więcej niż aktor próbował pokazać - a bo i próby pokazania minimum mu nie wyszły. To właśnie on zniszczył po części ten film. Ładna buzia to nie wszystko czego potrzeba, żeby być aktorem ;)

banderasek

Mnie także w "Sali Samobójców" wydawała się sztuczna i nie przekonała do siebie. Sama nie wiem co ta ostatnia scena z nią miała na celu... mnie rozbawiła ta jej rozpacz :P
No, ale nic, nie każda rola musi być udana. Nadal cenię ją jako aktorkę.

kindofvibe

Niestety, sztuczna do bólu i w każdym filmie gra identycznie, bez emocji...
Może odkryjemy ją dopiero w "Ki" :)