uważam, że trochę się zmarnował. Miał potencjał na drugiego Pelego!:) No ale niestety kontuzje, kontuzje i jeszcze raz kontuzje... Ronaldo to dla mnie taki człowiek paradoks : Grał w Realu i Barcelonie (wrogie kluby), Interze i Milanie, teraz tylko czekać aż wyląduje w Ajaxie (bo wcześniej grał w PSV):D
Może i trochę się zmarnował, głownie przez kontuzje, ale według mnie był
jednym z najlepszych piłkarzy w historii. Gdy miał piłke przy nodze to
robił co chciał z rywalami, naprawdę szkoda tych wszystkich kontuzji bo
jego kariera mogła się potoczyć jeszcze lepiej choć tak była fenomenalna.
Mimo iż jestem wiernym kibicem Barcelony nie mam mu za złe, że grał w Realu
bo jak przypomnę sobie jego gre to o wszystkim zapominam. Fenomenalny
piłkarz.
Pozdrawiam
To co grał w Barcelonie 1996-1997, Interze 1997-1999, Realu Madryt 2002-2004 czy
w reprezentacji w latach1996-1999 i 2002-2004 to był KOSMOS.
Wiadomo, że kontuzja zmarnowała mu 2 lata kariery i pewnie mocno przystopowała dalszą część kariery,
a później też niestety doszły problemy z nadwagą. Może bez tej przerwy 2-letniej na leczenie kolan nie miałby problemów z nadwagą tak szybko tylko przyszłoby to później.