Naprawdę bardzo nie trawię panny McGowan.Jej gra aktorska jest dziwnie sztuczna,a sama Rose zniszczona przez operacje plastyczne i wygląda gorzej niż było.Nie wiem dlaczego ma tak wysoką ocenę.Naprawdę na to nie zasługuje.Jest wiele więcej aktorek,które są dobre w swoim fachu,a nawet wiele młodszych bardzo utalentowanych na przykład jak Dakota Fanning.Ona to dopiero zagrała wiele ciekawych ról.A McGowan?Ona zasługuje na 1/10,choć i tak zastanawiam się czy to nie jest zbyt dużo.
szkoda że jej nie lubisz:) ja ją bardzo lubie i myśle że zasługuje na taką ocenę np. za fil "Krzyk", "Cukiereczek" czy twój znienawidzony serial "Charmed" ale cóż każdy ma własne zdanie;P
McGowan jest jedną z moich ulubionych aktorek. Nie dość, że jest piękna to jest jeszcze dobrą aktorką. Za grosz nie widzę w niej sztuczności.
Ty nie widzisz bo nie chcesz widzieć,a ja widzę bo jej nie lubię i pewnie aż za bardzo dopatruję się czegokolwiek w jej grze.Może jestem przewrażliwiona,ale uważam,że gra sztucznie.
on nie widzi że gra sztucznie bo niechce widzieć a ty widzisz że gra sztucznie bo chcesz widzieć
ja nie widze żeby grała sztucznie poprostu ją lubie:) i niepatrze na jakieś tam niedociągnięcia(chociaż uważam że jest ich bardzo mało)
każdy ma swoje zdanie o tej aktorce ja ją poprostu uwielbiam a ktoś może jaj poprostu nienawidzieć:)
w KRZYKU jest boska!
czerwon szminka jej pasuje:)
pozdrawiam;P
Ja na przykład nie lubię Rose także z powodu,że wygląda jakoś tak poważnie.Wolę bardziej dziecięce aktorki w moim wieku.Np. gwiazdki Disney'a ale to nie są aktorki.Lubię takżę Dakotę Fanning i wiele innych.I może nie przywykłam do Rose bo w większości oglądam tylko komedie romantyczne,a Rose w takowych nie gra.Ale może kiedyś się do niej przekonam.
Wierze w to. No może denerwuja mnie jej nie które triki, ale tak to nie mam jej nic do zarzucenia.
Też ją lubie. Ona poprostu myśli że Rose sobioe robi operacje i jest przez nie zniszczona...:/.A jak ona nie wie że Jak Rose miała wypadek i okulary przeciwsłoneczne pokaleczyły jej twarz...A jeśli chodzi o to jak ona gra, ona nie gra sztucznie.Ale gdyby miała większą popularność na pewno miałaby więcej swoich fanów...
Oczywiście, że Rose miała operacje. I to nie jedną.
http://cityrag.blogs.com/photos/uncategorized/2007/05/24/rose_mcgowan_facelift.j pg
http://www.womenrepublic.co.uk/usw/5rosemc44.jpg
O jej grze aktorskiej już się kiedyś wypowiadałam. Taka sama w każdym filmie. Ale i tak ją wielbię ;)
Jak już mówiłam bodajże na forum 'Czarodziejek'to jest chore robiąc sobie operacje z powodu 'pokaleczenia'twarzy,które nie było napewno takie duże.Chcesz wiedzieć więcej co o tym sądzę bo nie będę się powtarzać zobacz na'Czarodziejki'.A tą informacje macie chyba z'pudelka'lub innego 'wiarygodnego' źródła.Ja po prostu jej nie lubię i niemożliwe jest żebym powiedziała cokolwiek na jej temat ze strony aktorskiej,bo staram się unikać filmów i seriali z nią,żeby się nie katować.Po obejrzeniu kilku filmów z tą aktoreczką obiecałam sobie,że drugi raz go nie obejrzę.I nie podawajcie mi argumentów typu 'jak jej nie lubisz to po co na nią wchodzisz?'więc zaznaczam,że to jest forum,a ja chcę wyrazić się na temat niej i nie jestem 'internetowym trollem' ani 'prowokatorem',który zmusza was do obrony.A,że widziałam kilka filmów z nią nie oznacza,że jestem masochistką i się męcze,po prostu fajnie się zapowiadały i nie wiedziałam,że ona tam gra.A raczej stoi jak kołek [to była przenośnia bo wg mnie jej gra jest sztuczna i tu dodam statyczna].Nic dodać nic ująć.I proszę się na mnie nie 'rzucać' z powodów jasnych jak słońce.
skąd wiesz jakie było pokaleczenie jej twarzy? ty byś sobie nie zrobiła opracji, gdybyś była pokaleczona? zastanów się dziecko co ty mówisz, a informacja jest z wiki, jest też na jej stronie, najpierw piszesz, że nie możesz się wypowiedzieć na temat jej gry, potem to robisz, to trochę śmieszne, że przeczysz sama sobie
ja uwielbiam Rose bardziej za styl i urodę niż za grę aktorską, oczywiście nie będę cię linczować za to, że jej nie lubisz ale jakichś sensownych argumentów w twoich wypowiedziach to ze świecą szukać
Zacznę od 'sensu' moich wypowiedzi.Mówiłam,że nie wypowiadam się na temat jej gry aktorskiej bo znałam ją tylko z'Charmed' i takiej komedii(?) 'Cukiereczek'.I uważam,że po tym mogę dać jej tylko 1/10 i zero wypowiedzi o grze.Niedawno obejrzałam jeszcze kilka filmów z nią i stwierdzam,że jej gra jest sztuczna i należy jej się zasłużone 1/10.Wiesz każda wymówka jest dobra,żeby sobie zrobić operację czegokolwiek.Proszę nie nazywaj mnie dzieckiem,bo na takie miano nie zasługuję.Dzieckiem mogę nazwać ja Ciebie(choć pewnie jest starszy/sza),bo twoja interpunkcja woła o pomstę do nieba(głównie chodzi mi o 'kropki'i zaczynanie zdania od wielkiej litery).Ona ma styl?Goły tyłek (za czasów związku z Mansonem)i jej słynna krwistoczerwona szminka.Rzeczywiście ma styl.Co do urody się wstrzymam,bo nie jest ona zbyt piękną kobietą.I wątpię w to,że pokaleczyłabym sobie twarz okularami przeciwsłonecznymi.
Nie lubię jej. Wszędzie gdzie zagra atmosfera filmu robi się dziwaczna, tak jak ona sama. Niby taka piękna, a wali na siebie tonę pudru (może nawet mąki). Bez makijażu wygląda okropnie. W porównaniu z Alyssą i Holly, Rose jest tylko nieudaną robotą taniego chirurga plastycznego. Nie lubię aktorek którym role załatwia narzeczony - producent. A jej gra jest po prostu sztuczna ;/.
Zgadzam się z kolegą powyżej.Jeżeli jest taka piękna to czemu ma na twarzy taki makijaż,że 'jej nie widać'?Wystarczy spojrzeć na zdjęcie z filmweba.Niedosyć,że makijaż ją zakrywa to pewnie jeszcze robota jakiegoś marnego informatyka w photoshopie.Niektóre aktorki potrafią być ładne bez tonu pudru i innych kosmetyków.Ale mniejsza o to.A fan jak fan zawsze wynajdzie ci mnóstwo powodów żeby bronić swego bóstwa.Zaraz będzie,że nikt jej nie załatwiał ról tylko po prostu'Rose ma swój urok,wdzięk i jest wybitnie utalentowaną aktorką i to dzięki jej wysiłkowi i ciężkiej pracy zagrała w wielu arcydziełach'.Tak świat stworzony.A co do operacji to zdania nie zmieniłam.
Na innym forum Czacha1223 pisał/a "Te operacje plastyczne nie tylko zniszczyły jej wygląd,ale też jej mózg... Ale z niej <<Zdzira>>!! "(o Rose McGowan) a teraz jej broni... coś tu chyba nie gra...
a już zaczynałam cię lubić lips_of_an_angel_7 a tu znowu obrażasz tą aktorke
ja sie nie czepiam ciebie zeby nie było
ale myślałam że ten temat jesy skończony :(
Po prostu nie lubię jej i kończę ten temat bo nie jestem jakimś natrętem,który robi wszystko żeby zrazić do siebie jej fanów.
Więc pragnę ogłosić wszem i wobec,że przekonałam się do panny McGowan.Nie wiem jak to się stało ale po prostu nie jest taka denerwująca.Może i tak mnie wkurza,ale dałam jej 5/10 ;)
A ja nigdy się do niej nie przekonam. Jest sztuczna i brzydka. W filmach widzę u niej brak różnorodności w jej zachowaniu (jeśli chodzi o role). I jak już pisałem nie lubię aktorek które załatwiają sobie role sypiając lub umawiając się z producentem.
A ja bardzo a nawet bardziej lubie Rose, do jej gry aktorskiej mozna sie przyczepic ale powiedzcie mi do kogo nie da sie przyczepic? Kazdy nawet najwiekszy gwiazdor ma wpadke i mozna sie z niego smiac :)
A zdjecia "After=Before" to moze jedno robione 5 lat wczesniej od drugiego?
Miale operacje czy nie, tak czy siak jest wg. mnie piękną osobą z wlasnym stylem , jej jasna cera ostra szminka i duze oczy .. wygladaja bosko :) - juz kiedys to mowilam, ale o gustach sie nie dyskutuje wiec nie wiem poco pani w 1 poscie zalozyla tak beznadziejny temat :)
Wybacz jezeli miala byc to prowokacja to niestety marna :)
A mozemy wiedziec do kogo mowisz i o kim? bo z twojej wypowiedzi nie da sie nic wywnioskowac. Procz tego ze jestes za mloda aby byc wielkim znawca ".!" "szmata" uhhg.