Uważam, że Rose i Holly najbardziej wiarygodnie grają w Czarodziejkach. A wy co o tym sądzicie?
Ja też bardzo lubie Alysse Milano (poza Rose oczywiście) ale przyglądając się grze aktorskiej to najlepsza z nich jest właśnie Rose.
Ja się niestety nie zgadzam. Mogę powiedziec, że widziałam mnóstwo filmów z Rose, i mimo mojego sentymentu do Charmed muszę stwierdzić,że Rose wszędzie gra na jedno kopyto, co mnie strasznie denerwuje. Gra w każdym filmie TAK SAMO, czy jest to Krzyk, Grindhouse, Czarna Dalia czy 50 ocalonych. Jedynym wyjątkiem, jest Cukiereczek, ale nie od dziś wiadomo(pozwolę sobie tu przytoczyć słowa Binki),że sukę jest łatwo zagrać, tym bardziej jeżeli jest to suka, która nie ma żadnych chwil zachwiania emocjonalnego, do samego końca filmu pozostaje złą czarownicą. Żadna sztuka, mimo iż jej gra mi się podobała. Póki co czekam na 'Doctor Strange', może zmienie chodziaż trochę o niej zdanie.
Alyssa na początku nie przypadła mi do gustu, ale w połowie 1 sezonu polubiłam ją. Nalepiej grała w 6, 7 i 8 sezonie
Ja, osobiście uważam że Rose, Hollly i Alyssa najlepiaj zagrały, Shannen się nie postarała. Rose grała bardzo
wiarygodnie wg mnie :)