Facet aż wystrzelił przez iluminator na wyższy pokład. Jest niesamowita. To nic, że bardzo stara.
Ma posągową figurę. Świetna aktorka. Chciałbym, żeby miała w sobie coś mojego.
Przeciętna 40-latka nie jest warta nawet oczu ślepca. Czas płynie nieubłaganie. Takie jak Sánchez są na tyle zamożne, że potrafią o siebie zadbać i rzeczywiście tej czterdziestki nie widać. Nie chodzi mi tylko o kremy i skalpel. One mają czas i miejsce, żeby biegać, rozciągać się, pływać. Dbają o ciało, więc zachowują młodość o 15 lat dłużej.
A ile ty masz lat, pięć? "Bardzo stara" - to pojechałeś, chyba nie zdajesz sobie sprawy, że czterdziestolatki, wcale nie są stare tylko po prostu dojrzałe, twój komentarz jest nie na miejscu. Być może obracasz się w kręgach gdzie kobiety po 40-stce wyglądają staro, ale to wyłącznie ich wina i raczej nie ma to nic wspólnego z ich wiekiem. Równie dobrze można spotkać 20-latkę która jest niezadbana i wygląda nieciekawie. Nie lubię takich określeń jakimi się posługujesz.
No oczywiście, z całej mojej wypowiedzi zrozumiałeś /aś tylko początkowe zdanie, widzę że mój post był za długi.
Do tego z kolei przymierzałaś się okrągły rok. Co robiłaś w między czasie? Szukałaś nowych majtek w szafie?