Rosie przez przypadek wyświatczyła przysługe Megan bo od T3 wiele osób miało ją za słabą aktorke ale widząć żenująco słabą Rosie ludzie zaczeli spoglądać przychylniej na Megan , swoją drogą też do takich ludzi należałem ale po błazenadzie Angielki stwierdziłem że Megan wcale nie jest taka zła .

Przez to, że Megan nie gra w Transformers 3 dziewczyny Sama, nie mam ochoty oglądać tego filmu. Pozatym, dlaczego Sam i Mikeala rozstali się?! Przecież byli taką dobrą parą, tyle razem przeszli i wogóle.Ta cała Rosie nie pasuje do tej roli, nie mam pojęcia dlaczego ją wybrano!!!

no też mnie to troche nurtuje szczególnie że w T2 położyli spory nacisk na ich związek , a na końcu sobie wyznali wielką miłość która zbyt długo jednak nie przetrwała , komuś Megan nie pasowała i ją wywalili a angielka dała dupy i już wielka miłość Samuela , niestety pod tym względem bardzo kuleje fabuła Transformersów :/ ciężko się patrzy na silikonową Rosie i choćby chciał na nią spojrzeć przychylnie to niestety ma się wrażenie że dostała tą role tylko i wyłącznie dająć komuś dupy .

przez to że Sam i Mikeala się rozstali cała fabuła traci na wartości. Zgadzam się- ta Rosie dostała tę role chyba tylko dlatego że dała komuś dupy. Pozatym w 2 poprzednich częściach Shia wyglądał jakby naprawdę był zakochany w Megan, a w 3 części nie ma już tego, jak dla mnie grał tak jakby tęsnił za Megan ( bo z pewnościa tak było!) Tak, ta cała Rosię spaprała fabułe, spaprała 3 część i przez jej plastikowy ryj nie da się oglądać scen z jej udziałem!!!!

Wyśmienita interpretacja związków w serii Transformers. Moje uszanowanie.

Z tego co pamiętam, kiedyś czytałem że w jednym z wywiadów Megan wypowiadając się o Spielbergu przyrównała go do Hitlera, że "jest surowy i ma się wrażenie że jak nie wykonasz jego poleceń to Cię zabije" czy jakoś tak, i się zrobiła chryja, przepraszała itd. ale Steven się wkurzył i wróżono jej słabiutką przyszłość i brak ról w hitach, to było chyba po Transformersach 2 i od razu jej powiedzieli że nie zagra w 3... Mam nadzieję że nic nie pokręciłem bo to dawno było ;)

....to nie po Spielbergu tak powiedziała tylko o reżyserze Michaelu Bay a jako że ze panowie bardzo dobrze się dogadują to Spielberg postanowił wyrzucić ją z filmu i zniszczyć jej karierę.... ale wymiana na Rosie wyszła obu panom i filmowi raczej na "gorszy model"

To jakby powiedzieć wolę Tuska bo jest mniej żałosny od Kaczyńskiego. Według Twojego podejścia to jest wybór pomiędzy dwoma słabymi opcjami.
Btw. dla mnie Fox pasowała do takiego kolorowego filmiku.

Megan i jej motory....tez mi brak :)

Ona nawet nie jest aktorką, wzięli ją bo jest ładna.

zgadzam się całkowicie, 3 część Transformers, to porażka, jeśli chodzi o tą blondi...cukierek ze sztucznymi ustami co nawet nie mówi wyrażnie, mdła jak nasza Dżoana Krupa, Megan przynajmniej miała pazura i nie chowała się za Samem, miała ogień w oczach i charakter, nieważne jaki ma słaby warsztat, bije blondynę na łeb na szyję. i myślę że Bay sporo stracił wywalając ją z obsady

tsa... zamiana aktorstwa na urodę. :)
niestety częste zjawisko

wygląda jak jakaś ryba w T3

Dokładnie tak , TS3 mi się wcale a wcale nie podobało i zdziwiło mnie nieco , że ktoś zastąpi Megan .
Cała fabuła filmu się rozleciała jak dla mnie . To nie jest już ten sam film co TS i TS2 .
TS3 to po prostu masakracja . Dodać uciąć to co było w 1 i 2 części .
Ps. Megan by to zagrała lepiej ;p

ona nawet "ślicznym" dodatkiem nie jest w tym filmie. a usta ma tragiczne.... a o czymś takim jak talent aktorski pewnie nawet nie słyszała.