Rupert Grint

Rupert Alexander Lloyd Grint

8,1
32 893 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Rupert Grint

Wkurza mnie, że ciagle jest tylko o Danielu i Emmie, a biedny Rupert w tle. Wydaje sie z niego fajny gosc. W filmie jest najfajniejsza postacią! Przeczytalam wszystkie 7 tomów Harrego Pottera i uwazam ze Rupert jest stworzony do roli Rona. Zabawany, błyskotliwy i te wieczne kłótnie z Hermiona:) No przecudowny:) Niema wprawdzie duzego dorobku filmowego, ale sadze ze jeszcze o nim uslyszymy! Fajne jest to ze ten aktor nie zachwyca sie tak cala slawa, wydaje sie byc spokojny i do tego calego zgielku podchodzi z dystansem. Mam nadzieje, ze woda sodowa mu nie uderzy do głowy i ze kiedys nie przeczytamy w gazetach, ze Rupert Grint zostal aresztowany za posiadanie narkotykow czy znowu nakryto go pijanego po ktores tam imrezie z Paris Hilton:):)

Caroline_6

hehe.....Nooo ciągłe kłótnie z Hermiona ale i tak się pobrali .......

Caroline_6

Ja mysle, ze dobrze, ze nie pisza o nim duzo. Ma przynajmniej chlopak spokoj i nie musi sie bac, ze mu slawa odbije, tak jak filmowym kolegom. I zgadzam sie, ze jego wybor, jako aktora grajacego Rona, jest najbardziej trafny.

telka

Tak, ja też uważam, że jest swietny. Ale denerwuje mnie to, że robia z niego jakiegoś oblecha:// Ron wcale nie był oblecham. To jest denerwujące. Harry jest do rany przyłółż kurde, a on... Sierotę z niego robią!

666paninashalot666

Dla mnie z tej dwójki jeśli już, coś do czego, to obleśny może być Daniel (po wypowiedziach o "chomiku" i liścikach, z tą jego brodą [Equus]), ale Rupert? no skąd ;>

Caroline_6

Wkrza mnie, że z Daniela robi się niewiadomo kogo ,a Rupert jest uważany za...no cóż...oblecha:/

ulka132

Można i nim powiedzieć wszystko, ale nie to, że jest biedny.
Jego zasoby finansowe sięgają 5 milionów usd. a ja wiem o danych do czerwca 07.
Macie pretensje, że nie jest o nim głośno tak jak o filmowych parterach, ja uważam, że w jego sytuacji to najlepsze co mogło się stać.
Przynajmniej ma mniejsze szansę, że skończy jak inne młode gwiazdy, które pod wpływem wywieranego na nie w mediach ciśnienia zaczynają świrować, albo wierzyć w to, że medialny image i rzeczywistość niczym się nie różnią.
Ron w jego wykonaniu jak dla mnie jest bardzo dobry o wiele lepszy niż np filmowy Harry czy Hermiona.

borewicz68

Rupert jest najlepszym aktorem z trójki 'potterowców'.
Daniel i Emma mogą się przy nim schować ;]

Ta mimika, ta swoboda gry, jest prawdziwy i wrażliwy.

I niby dobrze, że nie jest aż tak medialny, ale prawdą jest że jest nieco niedoceniony.

Miss_Snape

Ja również uważam, że dobrze, że wybrali go do roli Rona...A oprócz tego ma w sobie coś takiego co mówi mi, że w innych filmach tez może wypaść świetnie. Ja trzymam za niego kciuki.Żeby mu się udało ( a co mi tam :) )!

Caroline_6

A mnie się wydaje, że za parę lat nikt nie będzie o Danielu i Emmie pamiętał. A o Rupercie jeszcze kiedyś usłyszymy.. Jestem tego pewna. Jest o wiele lepszym aktorem od Daniela i Emmy, bo pamiętajcie, że niałatwo jest zagrać kogoś takiego jak Ron;).

eris_13

Rupert jest super :).
Bardzo dobry aktor, widziałam go też w filmie "Nauka jazdy" i oczywiście jego gra była fenomenalna :).

Caroline_6

No, ale Rupert porzucił szkołę i nie zamierza do niej wracać. To bardzo niedobrze.Myśli, ze jak ma kasę, to nie musi się już kształcić.

joshua_6

Ciekawe czy to prawda ;).
No, ale jeżeli tak zrobił no to nie jest za mądry :p (co nie zmienia faktu, że jest dobrym aktorem).

shanlee

No on fajny jest...
Ciekawe jak by wyglądał w takich jasnobrązowych włosach...<uwielbiam brunetów ;] >
Kurcze...
Moim marzeniem jest zagrać w jakimś wielkim filmie akcji główną rolę albo drugoplanową...
Może kiedyś to się spełni...?
W takim filmie jak np. Szklana Pułapka 4,0 czy Hitman...<3

;]

Vendetta_

A kto by nie chciał ;>
Ja bym tam wolała "Kill Bill"

Miejmy nadzieje, że te marzenia kiedyś się spełnią ;pp

użytkownik usunięty
Caroline_6

Zgadzam się. Rona uwielbiam, bo...ma dużo wad, nie sądzicie? Ja też ich mam sporo. I w ogóle jest tak słodko marudny xd.

www.wampirzyca-z-hogwartu.blog.onet.pl

Caroline_6

To samo mi chodziło po głowie ;] W "Harry'm Potterze" moją ulubioną postacią jest Ron... dzięki Rupertowi ;> To on wykreował tą postać i jeśli czytam książke to od razu mam przed oczami Grinta ;>

Szkoda, że nie wszyscy go doceniają... i większość nagród zabiera mu Emma i Daniel... no ale cóż...

Mam nadzieje, że jeszcze będzie o nim głośno ;]

użytkownik usunięty
Caroline_6

No ja się całkowicie zgadzam. Rupert jest świetnym aktorem, jako jedna z niewielu postaci w 'Harrym...' wypada naturalnie. Nie wspominam o Emmie i Danielu, bo niestety, ich gra aktorska, nijak się ma do Grint'a.
To fakt, że nie ma dużego dorobku filmowego, ale jestem pewna że za jakieś 20-30 lat dalej będzie grał w filmach. Każdy film wniesie coś do jego dorobku, i czegoś go o grze aktorskiej nauczy. Bo przecież o to chodzi.
Również się cieszę, że mało o nim piszą, bo może właśnie dlatego sodówka nie uderzyła mu do głowy?
Do dziś pamiętam jak mi się podobał od pierwszego filmu o Harrym - to właśnie na niego najbardziej zwróciłam uwagę.
A miałam wtedy, nie wiem, z 8-9 lat ;). W takim wieku traci się głowę dla aktorów ;P.
No i trzeba Rupertowi przyznać jeszcze jedno - z roku na rok, w przeciwieństwie do swoich filmowych partnerów - prezentuje się coraz lepiej. Mówimy o wyglądzie oczywiście xD.

Zwiększa swój dorobek filmowy powoli. Jego gra nie jest sztywna. Watson robi takie miny, że mam wrażenie, że ma coś nie tak ze szczęką. Radcliffe skupia się na opowiadaniu gazetom o swoim życiu bardzo intymnym i świeceniu tyłkiem, a z wiekiem wygląda coraz bardziej obleśnie.

ginnny_w

Zgadzam się.
Do Emmy to w sumie nic nie mam. Ale Radcliffe to już przesadził. Jeszcze się chwalił tym, że wsytąpił nago. :/
Ja Ruperta bardzo lubię. Jest bardzo ładnym, sympatycznym i normalnym chłopakiem. Nie to co ten "Danielek", który myśli, że jest pępkiem świata.

yoda_26

Przy dzisiejszym dostępie do Internetu oraz rozwoju technologii (patrz sprzęt elektroniczny) każdy może wystąpić nago. Wystarczy stałe łącza, komp i kamerka internetowa. Rupert i Tom Felton rządzą - obaj sprawią wrażenie sympatycznych i normalnych chłopaków, dla których ważni są przyjaciele i rodzina, a nie tylko sława. Zresztą Felton na planie "Anny i króla" grał u boku Jodie Foster, a w "Pożyczalskich" zagrał razem z Jimem Broadbentem, Johnem Goodmanem, Markiem Williamsem i Hugh Lauriem.

użytkownik usunięty
ginnny_w

Nie zgadzam się z WAMI!
Bo według mnie Dan jest bardzo zabawny i sympatyczny, nie jest gorszy od Ruperta. Może w grze aktorskiej, ja się tam nie znam.
Ale na pewno nie uważa, że jest najlepszy i, że jest pępkiem świata. Obejrzyjcie sobie niektóre wywiady z nim na yt - może zmienicie zdanie.

Może wydaje się, że Daniel Radclife jest pępkiem świata, bo z całego trio jego pokazują najczęściej. Jednak nadal uważam, że ciągłe opowiadanie reporterom o swoim intymnym życiu po to, by podsycić zainteresowanie sobą, jest niesmaczne.

użytkownik usunięty
ginnny_w

On może se mówić, że jest niskim dziwakiem, ale i tak będzie miał fanki. Przynajmniej mnie ;)Ale Ruperta też uwielbiam, jest taki zabawny...Ale Dan też.

użytkownik usunięty

Ale skoro gra Emmy jest sztywna, to co można powiedzieć o Bonnie Wright?

użytkownik usunięty

Bonnie Wright? Wrr!! Przez prawie wszystkie części Harry`ego nie było jej widać a na końcu się z nim żeni. Dziwne to jest nie? Nie chce jej! Ehh. Wiem że to na podstawie książki, ale ona mi do tej postaci nie pasuje :/.