Ja uważam że świetnie pasuje do filmów których akcja osadzona jest w czasach starożytnych i średniowiecza jak Gladiator czy Robin Hood
Dla mnie jest Russell jest genialnym aktorem udowodnił to hipnotyzującymi rolami w Gladiatorze, Pięknym umyśle, Panu i władcy: Na krańcu świata, 3:10 do Yumy i Dla niej wszystko.
W Gladiatorze zagrał bosko, zasłużenie dostał Oscara, ale, że nie dostał Oscara za Piękny umysł to moim zdanie nieporozumienie.
Niestety nie powinien dostać Oskara za Gladiatora, tylko za Piękny Umysł. W Gladiatorze lepiej się spisał Joaquin Phoenix z rolą drugoplanową a Oskara niestety nie udało się zgarnąć. Jedynie nominację. Rola Maximusa była mniej złożona niżeli Johna Nasha z Beautiful Mind, A, i znacznie bardziej amerykańska w pejoratywnym znaczeniu... Patetyczna.